Udanej wycieczki ;)
fajnie macie ;) tez tak scem :roll: :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Udanej wycieczki ;)
fajnie macie ;) tez tak scem :roll: :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
hejo :P
ja tu przychidzę, a Ciebie ni ma ;)
miłego wyjazdu :D
hej :D
tez mam piegi, takie fajne, u góry policzków i troszkę na nosie :D ladne są :D
i zadarty nos mam :lol:
Ago :D i jak ?? lepiej już sie czujesz ?? ja już wyzdrowiałam :D
piegiiiii góóóórą :!: :!: :!: :D :D
ago, szaleńcze, wesołej zabawy!!!!! ja dziś ledwo zipie, ale jutro ciąg dalszy [dziś sobie odpuszczę] :roll:
a Ty Mała kiedy wracasz??? mam nadzieję, że dzisiaj :twisted:
i że przywieziesz ze sobą mnóstwo wspomnień, którymi się z nami podzielisz i dużo, dużo zdjęć, które nam pokażesz :P
czekam :*
i miłego dnia :D
no wlasnie! kiedy wracasz? :roll: 8) 8) CZEKAMY :twisted: :twisted: :twisted:
oto nadchodzę :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
E noooo a ja juz taka nadzieję miałam na długiego posta :twisted:
ago no co ty :?: tak duzo napisalas ze chyba do nocy bede czytac twoja relacje z wypadu do Pragi :lol: :lol: :lol: :lol:
no dobra miśki moje..
fajnie wyszło :wink: , bo miałam zaraz wrócić i napisac Wam jak było, a tymczasem poszłam robić obiad, bo mama dziś na uczelni i nie miałam czasu, by zdać Wam relacje :lol:
hihihihi :lol:
za to teraz się rozpiszę :twisted:
mika słonko :D yasminq :D
jeszcze będziecie prosić bym przestała gadać :P :wink:
starałam się fotografowac wszystko co jem (głupol ze mnie, co?), ale sie nie udało, bo często siadała nam bateria w aparacie, a w kawiarniach i knajpkach to my często byliśmy :oops:
to mój obiad w Harrachowie :lol:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8050.jpg
ten w Liberec'u
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8096.jpg
a ten w Szklarskiej Porębie :lol:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8569.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8566.jpg
to były śniadanka :twisted:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8418.jpg
i wszystkie wyglądały tak samo :roll:
a to kolacyjki:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8685.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8690.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8691.jpg
starałam się zdrowo :!:
ta pizza była Michała, ja tylko ugryzłam kilka razy, bo średnio mi smakowała :?
za to sałatka była przepyszna :roll:
Misiek smiał się ze mnie, bo robiłam fotki jedzeniu, a on wiedział, że to pod Waszym kątem latam z tym aparatem :lol:
oprócz tego, była oczywiście kawka z ciasteczkiem cynamonowym, kawka z górą lodów tzw. bananowy split, no i paluszki słone :oops: :oops:
ale na swoje usprawiedliwienie powiem Wam, że bardzo bardzo dużo chodziliśmy. Poza tym non stop sie smialiśmy, więc mięśnie brzucha chyba wyćwiczyłam lepiej niż przy Weiderze :lol: :wink:
no i i mam dla Was kilka fotek :lol: tutaj jestem z moim Miskiem na rynku w Liberec'u. http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8089.jpg Poza tym w Libercu byliśmy w aquaparku, trochę pływaliśmy, ale za dużo miejsca do pływania tam nie ma (corsi to chyba raczej nie dla Ciebie :wink: ), w saunie, na "wirach" kanałyśmy z moją Madzią ze śmiechu, niestety nie mam żadenj fotki z basenu (a szkoda :? ), bo baliśmy się brac aparat ze sobą :?
oczywiście poszaleliśmy na automatach i przepuściliśmy na nich troche kasy :roll:
drugiego dnia zaliczyliśmy Jested. Wjechaliśmy kolejką, bo byłam bardzo słaba (chyba jutro nie obejdzie się bez lekarza, kto wie czy nie rzuciło mi sie na oskrzela :? ), a musicie wiedzieć, że ja sie straaasznie boję wysokości. Miałam minę jak srający kot na pustyni :lol: Zreszta same zobaczcie :lol:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8166.jpg
ale widoki wspaniałe :!:
tu ja z przyjaciółką http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8180.jpg
a tutaj chyba koncetruję się na wysokości :wink: http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8210.jpg
potem schodziliśmy jakimś nieoznaczonym szlakiem, aż wyszliśmy pod samą kolejką :wink:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8277.jpg
Tego dnia zaliczyliśmy też czeskie ZOO :twisted: Nie będę Wam opowiadać ile było smiechu przy małpach, osłach i jakie odgłosy wydawali z siebie nasi faceci :wink:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8297.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8354.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8360.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8365.jpg
Nom i wczoraj pojechaliśmy do Szklarskiej. Bylo blisko (przejście w Jakuszycach), więc wdrapaliśmy się tylko na Szklarkę (wodospad). Kiepsko było z moim oddychaniem, więc Kamieńczyka odpuściliśmy.
Prowadzili faceci, więc oczywiście się zgubiliśmy :wink:
Odbijało nam juz wtedy kompletnie :roll:
mieliśmy fajne humory :lol:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8488.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8503.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8502.jpg
aaa no i wczoraj wieczorem po górze lodów i hektolitrach alkoholu :wink: poszliśmy na skocznię w Harrachowie (bo tam spaliśmy, tzn. nie na skocznie, ale w mieście :P )
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8608.jpg
wracając dorwaliśmy jakiś plac zabaw i się zaczęło :lol: wkleję Wam tylko namiastkę tego co tam wyprawialiśmy http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8654.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8640.jpg
musieliśmy uciekać, bo ludzie na nas dziwnie patrzyli :lol:
nom, to jak? wystarczy fotek i treści :lol: :wink:
ale i tak Wam powiem, że się za Wami stęskniłam :lol:
czyli jednym słowem wyjazd udany? :lol:
świetne zdjęcia. wyglądasz super i widać, że się dobrze bawiłaś :)
szkoda tylko, że to przeziębienie tak Cię męczyło, bo to pewnie mogło trochę odebrać urok :?
i tego sera to mogłaś nie wklejać. bo klawiaturę zaślinię. wiesz, że to moje ulubione danie? :roll: :D
buziak :*
wiem agassku :twisted:
dlatego wkleiłam go na pierwszym miejscu :twisted:
pyyyszny był :P
hej no :D Fajowe zdjęcia i wyjazd jak widze superowy :D
A mnie to najbardziej spodobał sie ten obiad w Liberecu czy jakos tak ( no ten drugi :wink: )
Zadroszcze tego wyjazdu :D 8)
A i jeszcze jedno, to ciacho które cie całuję to Twój luby? WOW :D
hhhhehehehe widzę, że Wy wszystkie jesteście łasuchy na ten serek, co? :lol:
a ja go jadłam :P terle morele :P
tak yasminku to jest mój Misiek :lol:
a tu z bliska :lol:
http://i120.photobucket.com/albums/o...2/DSCN8446.jpg
ago: heh, właśnie myślałam o tym, że mogłabyś wkleić zdjęcie Michała, bo już nie pamiętam, jak wygląda 8)
i powiem Ci, że wygląda dużo lepiej niż ja to zapamiętałam :lol:
naprawdę przystojny facet z niego 8)
No fajny jak milion dolców :D ech no ale fajna dziewczyna fajny facet :D
hej Ago :):):):):):):):):):):):):)
Jak milo, ze znow jestes z nami! :) ;) hihi
ale Ci zazdroszcze tej Pragi! o rany! :) super, ze sie tak dobrze bawilas!! mam nadzieje, ze oskrzela szybko wykurujesz i szalonych wyjazdow bedzie ciag dalszy :):D :twisted:
Oooo, Ago, ale masz fajnego faceta :lol: Nic tylko zazdroscicz! (i gratulowac :wink: )
milego poniedzialku zycze :lol:
Hej moze trche nie na temat ale co myslicie o takiej jednodniowej diecie ze co godzine jadlabym 1 jogurt activia(125kcal) pierwszy o 9 a ostatni o 19? A wogole co mysliscie o jogurtach maja za duzo tluszczu?
Edytko swietne zdjecia ;) Naprawde świry z was :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale serio tylko pozazdroscic pomyslu ;) super !!! ;) :twisted: :twisted:
Madzia ja jem jogurt activia codziennie jeden na sniadanie ;) trzymaj sie dietki ,nie podjadaj i nie kombinuj ;) :P a jogurty wybieraj te z mala iloscia tluszczu jesli sie boisz ;) no i niejedz samych jogurtow bo mimo ze bedziesz chudla efekt jojo gwarantowany ;) no i niewytrzymasz zbyt dlugo, a i moze jakies chorubsko zlapiesz ;) :? no i jeszcze nie dasz rady bo po takiej "diecie" rzucisz sie na jaedzenie ;)
Hey Ago
Nie pytam jak sie bawiłas bo to widac na twoich fotkach :lol: :lol:
A ten twoj Michał..... :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: niezły towar :!:
Miłego dnia
corsic: ona nie była w Pradze :lol: tak uważnie czytasz 8)
widzisz ago? ;) tylko ja wiem co i jak :twisted:
madzia: pipuchna ma rację. może i schudniesz na takiej diecie, ale na pewno nie dostarczysz swojemu organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje!
miłego poniedziałku :P
hje, imprezowiczko, wita cię kolejna imprezowiczka 8) hem, dużo alkoholu było???? :twisted: :twisted: :twisted: zdjęcia sliczne, a twój kochany nawet mnie się podoba :twisted: :roll:
piszac Praga mialam na mysli Czechy :P:P:P :roll:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
hej słonka!
muszę się streszczać, bo komp mi świruje :? wciąz się wyłącza, zainstalowaliśmy XP, a i tak trzeba mu zrobic nowy format :roll:
nie wiem czy w ogóle skończę tego posta, bo juz miałam dwa podejścia :? dupek jeden :twisted:
hehhehe no prosze podoba się Wam moje osobiste ciacho? :roll: :lol: cieszę się, chyba mu powiem, to tak napuchnie z dumy, że w drzwiach się nie zmieści..
gggrrrr znów wyskoczył mi komuniat :shock:
no dobra.. dziś nabije sobie posty :wink: , wole pisac krótsze, bo jak się napiszę takiego mega długiego, a szlag trafi mi wiadomość, to się chyba zagotuję :twisted:
tak agassku chwalem Ciem :* za uważne czytanie edytki :lol: a corsi dostanie w doope, bo nie czyta ze zrozumieniem :wink: :P
hahhahha xixa powiadasz, że nawet Ciebie ujął mój Majkel :wink: :lol: nom, fajny z niego facet, ale czasem mam ochote go udusić :lol: zatłukłabym tępym narzędziem :twisted:
ale i tak go kocham :D
xixa zaraz poczytam u Ciebie jak było drugiego dnia :arrow: z kolegą :lol: :wink:
grr znów to samo.. kończę :roll:
zaraz wracam!
mika fajnie sie bawiliśmy - rewelacja! mamy jeszcze inne głupie zdjęcia, ale nie nadają się do oglądania :oops:
najfajniej było jak robiliśmy sie głodni, a mieliśmy jeszcze kawał drogi do przejścia :lol: wtedy takie głupoty robiliśmy w desperacji, że szok :D ale nasze wypady wszystkie są takie, z tymi znajomymi jeździmy od X lat, więc mamy sprawdzone towarzystwo :roll:
Ewuś :arrow: nom agassek wie najlepiej jak często wyjeżdżamy z tzw. "partyzanta" :wink: czyli hasło-odzew :lol:
pomysł wyjazdu narodził się wieczorem, po butelce wina :wink: i rano byliśmy juz gotowi do wyjazdu :D
gdybyśmy mieli dzieci, pewnie byłoby to nierealne, może dlatego tak boje się zmiany, jakie niesie ze soba dzidzia. Za dobrze nam teraz :wink: Cenimy sobie tę niezależność.
madzia ja przychyliłabym się do wypowiedzi dziewczyn. Madrze gadają (bo one to w ogóle mądre są :lol: ) więc chyba najlepiej będzie jak nie będziesz kombinowała. Co Ty na to?
WhatU a Ty masz faceta? gratulowac nie mozna, bo obrosnie w piórka :wink: hehehehe ale powiem Wam, że bywam zazdrosna, bo coraz częściej sie do niego babeczki szczerzą :roll: dostaje dziwne smsy (pokazuje mi je), sa bardzo zawiedzione jak mówi, że jest żonaty, chociaż chyba nie przeszkadza im to w kokietowaniu. No ale ja na to nie mam wpływu. Chociaż czasem mnie to drażni :arrow: agassku wiesz o czym mówię :lol:
corsi dziubku :* ide dzis na 16.20 do lekarza. Zobaczymy. Eee pewnie zdrowa jestem jak ryba :roll: no ale chciałam się zaszczepić (druga dawka) na tę żółtaczkę, bo juz m-c minął i nie wiem czy mogę jak jestem przeziębiona..
och! jak ja się za Wami stęskniłam :roll:
naprawdę!
tak mi Was brakowało :D
Ago a ja teraz zauważyłam że ten Twój Majkel :wink: to subaru jezdzi tak? no to naprawde niezły towar z niego :twisted: :twisted: :twisted:
nie yasminq :arrow: nie jeździ SUBARU :lol:
własnie zjadłam torta :oops:
mama zrobiła takiego pysznego - ananasowego :lol:
mniamniuśny :D
od jutra DIETA!!!!!! :D :D :D
ide do Was :twisted: bójta sie :arrow: ago nadchodzi :!: :twisted:
No i nie przyszłas do mnie a ja tak czekałam :cry: :cry: :cry:
chyba zabładziłas gdzies po drodze :roll:
nadchodze mika - trzymaj się :lol:
ago, już się boimy :twisted:
xixa drżyj :twisted:
hello Ago! :)
a wiesz, ze dzidziusia tez mozecie ze soba brac? :):D:D:D bedzie malym podroznikiem! :):D hihi
dawaj tez fotki, co sie wstydzisz :P :twisted: :twisted: :twisted:
a tam Ago subaru czy nie subaru :twisted:
GDZIE TE ZDJĘIA??!! :twisted: :twisted:
Czesc Ago
Wpadłam sie przywitac i zyczyc miłego i słonecznego dnia(takiego jak u mnie)
Mozesz sprawdzic jaka mam dzis pogode-zapraszam do siebie
rzeczywiście- z dzieckiem to już by było inne życie :roll:
ale ma to też swoje plusy i swój urok :)
ja myślę, że już się najeździłaś, wyszalałaś...
w zeszłym roku na Rodos była taka para, małżeństwo młode z dwoma chłopcami. jeden miał 6 lat, drugi 4.
i oni wciąż z nimi jeżdżą. ten mały to pierwszy raz pojechał jak miał kilka miesięcy na Dominikanę chyba 8) i oni są bardzo zadowoleni i widać, że im te chłopaki wcale nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie :D
miłego dnia :*
Hejka !!!
Z dzieckiem na wakacjach nie jest tak zle ;) :P :lol: :lol:
milego dzionka laseczki ;)
hejka Miski :)
nom yy jakie zdjęcia? :oops: te niegrzeczne? czy te w nowych spodenkach i bluzeczce :?: :wink: :roll: te pierwsze sie nie nadaja na forum :lol: a tych drugich nie zdążyłam zrobić, bo jak szybko sie ubrałam, tak szybko zdarł je ze mnie Misiek :twisted: hahahhhahaha :lol: no i nie pomogły protesty, że musze strzelić sobie fotkę :lol: "pan mąż" pozostał nieugięty :wink: :twisted: może dzisiaj Wam wkleję, o ile uda mi się w nich pokręcić po domu :P
Ponoć sa bardzo seksowne :twisted:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
wczoraj jak chodziliśmy po Galerii, był sklep z moda ciążową - śliczne rzeczy tam były. Misiek powiedział, że przyjdziemy tu jak się skończy okres mojego szczepienia :twisted:
wczoraj byłam u internisty. mam zapalenie gardła, krtani i tchawicy (standard :wink: ). Do tego pani doktor była bardzo niezdecydowana, bo powiedziała, że moje migdałki wkazuja na anginę, a ból zatok (zlała mnie po twarzy :twisted: małapa jedna, no!) na zatoki ma się rozumieć, więc uznała, że musze wziąć antybiotyk :roll:
No i nie pozwoliła mi się zaszczepić :evil:
Dzis idę do ortodonty na kontrolną i do ginekologa. Ale seria :roll: Dwa dni u lekarzy, ale przynajmniej raz a dobrze. Spokój będzie na dłużej :lol:
mika :* zaraz idę wylegiwac się do Ciebie na plazy. Pamiętaj, że masz mnie dziś na obiedzie :twisted:
yasminq co do zdjęć - wytłumaczyłam się :oops: ewidentnie wszystko kręci się wokół seksu :wink:
Ewcia to temat dla Ciebie, co? zboku jeden koffany :*
corsi wiem, że można.. ale ja mam świadomość tego, że to zdecydowanie większa odpowiedzialność i takie wygłupy w obecnym stylu będa nie na miejscu u Mamusi :lol: a poza tym na bank będą ograniczenia finansowe, bo dzidzia "kosztuje" (wiem, że wstrętnie brzmi, ale taka prawda).
xixa :D
agassku mnie właśnie takie myśli często nachodzą. Troche już poszaleliśmy, a w końcu jak patrzę na nasza Tamarkę, Ewę albo Anię - przeciez one sa pogodnymi Mamami, ja tez taka będę :lol:
a co!
ide do Was! :D :D :D