-
Hipnotyczna dieta
Gdzieś tutaj na forum wyczytałam, ze mozna na kazzie lub emule ściagnać teksty pomagajace schudnąć, motywujace, takie seanse "hipnotyczne"
faktycznie znalazłam, ale tylko w jezyku angielskim, rozumiem tak srednio, nie bardzo mogę sie skupić.
Czy ktoś moze wie, gdzie mogę takie cos znaleźć w jezyku polskim? a moze ktos mógłby cos takiego mi przesłać?
-
-
czyżby nikt inny sie tym nie inetersował???
-
niestety nie wiem, ale też sie dołańczam do pytania
-
ja mogę tylko powiedzieć zę mi się takich tekstów nie udało nawet znaleźć :/
a laluniaa my wiemy że nam by się przydały te teksty...
ehh...
kto nam pomoże???
-
ładne kwiatki, wszystkie sie chwalą, ale żadna podzielić sie nie chce
-
Pierwsze słysze o czymś takim to wogóle skutkuje?
-
amy16,
powiedziałabym Ci gdybym miała okazje wypróbować
-
lalunia chyba nam nikt nie pomoże
-
kiedyś przeczytałam bardzo dużo książk o hipnozie i na temat autohipnozy, podobno działa! Co do hipnozy w odchudzaniu czytałam kiedyś w jakimś kobiecym piśmie tylke że tam chodziło o chodzenie do hipnoterapeuty. Podobno to działa bo wpływa na nasze podświadome myślenie i dzięki temu np. ktoś kto kocha czekoladę może przestać o niej myśleć albo zacząć myśleć o niej w inny sposób i nawet więcej jej nie tknąć. W internecie jest mnustwo stron na temat hipnozy, ktoś kto nie ma kasy na hipnoterapeute może stosować autohipnozę, też bardzo skuteczną tylko trzeba częściej powtarzać seanse i może trwać takie zmienianie myślenia nieco dłużej, ale jeśli jest to za darmo to przecież nie problem. Wystarczy wpisać na google autohipnoza i gdzieś na pewno się znajdzie strona o tym jak się samemu zahipnotyzować, tylko uwaga! nie wolno poddawać się po pierwszej próbie hipnotyzowania samego siebie bo to nie łatwe mi za pierwszym razem też się nie udało, za każdym razem wychodzi to coraz lepiej. Jak już umiemy się w prowadzić w ten stan wtedy sobie wbijamy do podświadomości jakiś tekst typu ,,chudnę z każdym dniem, uwielbiam się zdrowo odżywiać, itp." nie wolno tylko używać słowa NIE bo podświadomość może to inaczej odczytać np. mówiąc sobie np. ,,nie lubię słodyczy" podświadomość może zrozumieć ,,lubię słodycze" efekt wtedy bedzie odwrotny od zamierzonego....hipnoza fajna rzecz tylko uwaga katoliczki, podobno jest grzechem i zalicza się do takich żeczy jak magia, wróżbiarstwo itp. moim zdaniem to bzdura, nie jedna osoba dzięki hipnozie uwolniła się, np. od szponów nałogu albo pozbyła się np. paraliżującego stresu. Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie, sporo wiem na temat hipnozy bo kiedyś to było moje hobby, dalej mnie interesuje ale już nie czytuję o tym codziennie i nie kupuję kolejnych książek także na pewno jeśli bedę wiedziała jak to pomogę. W każdym razie polecam spróbować!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki