Chciałyście ją skompromitowąc? Aha, i w ten sposób wyleczyć? Aha. No to wszystko jasne. Jednak radziłabym zastanowić sie nad swoim zachowaniem.
To przez takie koleżeńskie kompromitowanie wpadłam w kompleksy z których pewnie nawet nie mam szansy się wyleczyć. chcecie żeby ona przeżyła to samo? Sprytne. Chyba jednak bardziej trafia powiedzenie czegoś w prost, a nie wyśmiewanie i nabijanie się.
Zakładki