Wątek: Uważajcie na produkty "light" !!!

Po pierwsze- "light" producenci opisują jako "0" cukru- ale nie piszą ,że dodają więcej tłuszczu albo "chemii" !!! Niektóre rzeczy "light"- np. płatki "Figura" firmy Nestle mają więcej kalori niz te zwykłe!!! Sprawdźcie sami!

Po drugie- aspartam -czyli popularny "słodzik odchudzik"- jest stosowany w Unii Europejskiej do ....TUCZU ŚWIŃ!!!!! Dlaczego? To bardzo proste: organizm jest oszukany aspartamem, myśli ,że oto dostałem cukru musze wydzielić insulinę- no i wydziela-ale przecież cukru nie dostaje, więc insulina szaleje po organizmie i powoduje zwiększone łaknienie. Jak tylko cos zjemy duże stężenie insuliny zamienia to w tłuszcz.

ŚMIERĆ KOMÓRKOM TŁUSZCZOWYM !

ja ostatnio zaczelam uzywac słodzika do kawy lub herbaty.
Co o tym myslicie? czy to moze faktycznie mi szkodzic?
bo ja nie moge zyc bez kawy a kawa bez cukru jest okropna

słodzik jest FE FE!!! przeczytaj skład!Sama chemia! Świństwo i tucz świń
a co do kawy- ja też bez niej nie potrafię żyć- kiedys słodziłam i myślałam,że nie da się pić gorzkiej- a jednak Rozpuszczalna pije z dużą iloscią mleka -2.0% a sypaną też się da polubić gorzką- tylko kup sobie na prawdę dobrą kawę. Taki Jaccobs np. jest kwaśny i ciężki na gorzko- spróbuj Astry albo Prima Arabica ( jedna z najlepszych kaw typu arabic na świecie!!!- wiem z samego źródła). Jak cię stać możesz kupić kawę gatunkową w sklepie z kawą- możesz wtedy dobrac wedle gustu kawę z nutką jakiegoś smaku- migdałową,orzechową itp. Mówię ci- tylko parę pierwszych kaw "wykręca" -a potem już sama zrezygnujesz z cukru czy słodzika, bo tak na prawdę to zabija prawdziwy smak kawy.
pozdrawiam

Heh no ja probowałam pic kawe bez cukru czy słodzika, ale jak odkrylam taką rewelacje jak słodzik własnie - tak mi sie wydawało ze rewelacja - to zaczelam go uzywac.
ale to nie tak, ze po 5 tabletek, tylko zawsze jedną. Tylko ze na dzien wychodzi koło trzech.
Jesli chodzi o skład to nie za dużo mi mówi.
Ja chce tylko schudnąc jeszcze ze 4 kilo
Czyli że ze słodzikiem w takich proporcjach nie mam szans?
Jestem na diecie 1000 kcal.

trzy tabletki dziennie nie zaszkodzą, nie dajmy się zwariować

ja dwa lata temu przez kilka miesięcy zjadałam po 1o tabletek jak nic, do tego ze dwa litry coli light potrafiłam wypić i jeszcze te wszystkie produkty gotowe słodzone tym świństwem, przez następne miesiące trochę ograniczyłam jego spożycie (mama mi właśnie powiedziała, żebym poszukała sobie czegoś na temat aspartamu w necie i jak to przeczytałam, to przez jakiś czas miałam wstręt ) ale nic mi nie było
a potem wróciłam... i żyję

staram się nie przesadzać po prostu... ale zgadzam się, że cukier/słodzik zabija prawdziwy smak
nie mogę pić słodkiej herbaty, fuuu
albo kawy... tzn. z mlekiem i cukrem to jeszcze, ale czarną?
owoce z cukrem, blee

dzisiaj mama mi kupiła fruktozę, bo zdrowsza, ale tyle samo ma kalorii co cukier (na opakowaniu jest napisane, że zużywa się jej o 4o% mnie, ja jeszcze nie próbowałam, ale mama mówi, że niestety nie za bardzo się z tym zgadza)

także podsumowując :P
ja wychodzę, z założenia, że im mniej, tym lepiej
ale od czasu do czasu można, a nawet trzeba

A ja piję kawe z mlekiem bez cukru i herbate bez cukru od początku
Teraz jak sobie posłodze herbate pół łyżeczka cukru to już jej nie wypije jest dla mnie za słodka - wszystko to kwestia przyzwyzcajenia.

Próbowałam kawę bez cukru, a nawet więcej: próbowałam się do niej przyzwyczaić Ale każdym razem mnie odrzucało. Kawę, czy kompot i herbaty owocowe zawsze słodzę słodzikiem, gdyby zliczyć słodzikm, to w tygdniu to około 4 tabletki. To niedużo, a smak o wiele, wiele lepszy. Nie możeby być przewrażliwione, mnóstwo jest produktów niezdrowych, o których nie wiemy nawet. Trzeba je ograniczyć, ale nie popadać w jakieś skrajności. Gorzej, jeślibyśmy słodziły 10 słodzikami dziennie, a nie 2, czy 3. A te produkty light to często mydlenie oczu Niby ta czekolada wedel ''lekka'', wcale nie jest taka lekka, też ma sporo kcal, oczywiście mniej niż zwykła. Zwrócę także uwagę, że produkty light mają mniej kcal, ale i mniej..samku Np. większosc jogurtów i produktów light ma tragiczny, ''suchy'' sma, jeżeli w ogóle mówiąc o smaku. Ale czy warto w celu dostarczenia mniej kcal skazywać się na małą przyjemność z jedzenia, z posiłków, na które czeka się kilka godzin I jeszcze nie najeść się nimi i byc ciągle głodnym Oczywiście, że trzeba trzymać się diety, ale nie eliminowac tłuszczu i cukru całkowicie, w końcu dzieki glukozie mózg pracuje, a w tłuszczach rozpuszcza sie wiele witamin.

ja wole te 30 kcal więcej mieć słodząc tą łyżeczke niż faszerować się chemią

przecież od takiej dawki kalorii nie przytyjemy, a aspartam jest rakotówrczy

w "lighty" nigdy nie wierzyłam i nie uwierze, bo jak nie to, to co innego dołożą..to jest jak z papierosami "light"-takie coś nie istnieje zawiera nikotynie jak "normalne"..plasterki na oduczanie palenia jak myslicie, na czym sie opierają na nikotnie oczywiście to jest poprostu oszukiwanie samych siebie, a tak czy tak, to jest trucie, nie przez płuca, to przez skóre.

raz powinien byc Polak mądrzejszy przed szkodą i nie dać się nabrac na chwyty marketingowe

co do płatków fitness, to może ma to więcej kalorii, ale też przyznajcie, że zawierają wiele dodatków w postaci owoców czy płatków migdałych czy tam kokosowych, a innym tego brak, więc w tym miejscu nie bardzo się zgadzam dla mnie to są najlepsze płatki i smakują rewelacyjnie