Postanowiłam wpasc i odrazu pochwalis sie co ja naraobiłam....
otóz na wadze mam juz 61 kg spoczko no nie? nie wiem jak to sie zrobiło hmm nie obzerałam sie nic takiego.Boze dwa dni ja jestem do przodu 2 kg,czyli jak bym zapomniała o diecie na 2 tyg? rachunek jest prosty waga wyjsciowa
Nie bede przezywac bo po co od jutra delikatny poscik i koniec nie ma to tamto
Oczywiscie przy stole swiatecznym nie obeszło sie bez delikatnej kłótni..zostałam nazwana "anorektyczką" bo nie chciałam 3 kawałka karpia