i jak lalunia? tysiak ogrąglutki i ładniutki był?
Asinka: widzę, że ostatnio mądrze gadasz :D
może jak podniesiesz te kalorie to rzeczywiście wszystko Ci się ustabilizuje?
fajnie by było :)
ojjj mi też burczy
od 18 nic nie jadłam
czas iść spać :)
Wersja do druku
i jak lalunia? tysiak ogrąglutki i ładniutki był?
Asinka: widzę, że ostatnio mądrze gadasz :D
może jak podniesiesz te kalorie to rzeczywiście wszystko Ci się ustabilizuje?
fajnie by było :)
ojjj mi też burczy
od 18 nic nie jadłam
czas iść spać :)
Lalunia, no to teraz się trzymaj - w te wakacje się uda :D
Asinka, widzę, że mnie posłuchałaś - cieszę się, mam nadzieję, że to będzie mądra decyzja :)
czesc wszystkim dopiero co dołączyłam do grona odchudzających ważę 74kg 160cm wzrostu niestety nadwaga prawie 20kg zostala mi po urodzeniu córeczki teraz jestem na dziecie 1000kalori schudlam jak narazie 4kg i niestety waga sie zatrzymala mama nadzieje ze w koncu sie znowu ruszy czy ktos tez mial problem ze waga po 3 tygodniach odchudzania stanela
witamy Moniko :)
w naszym gronie poczujesz sie jak w domciu ;)
Noe---> od poniedziałku wprowadzę tą metodę bo dziś studniówka mnie czeka więc nie liczę kcal :D
śniadanie wyniosło coś 300kcal :]
<w zamierzeniu miało być 250 ale znó nie wyszło :? >
ehh no to ja się szykować :D
na 13tą mam fryzjera więc mykam się okąpać :D ;)
Agassi---> no ja też mam taką nadzieję :D
Lalunia---> więc chudniemy wkońcu?
taaa tylko który raz już to obiecujemy :?
Asinka: baw się dobrze :)
nie myśl o diecie (tzn nie objadaj się, ale nie psuj sobie nastroju liczeniem kalorii)
wytańcz się i bądź gwiazdą wieczoru :D
:arrow: agassi,
ładnie, ładnie :D
:arrow: noemcia,
dzięki, ze wytrzymujesz ze mna :D i ciagle masz wiarę 8)
:arrow: moniu27,
oczywiscie witamy, gratuluję pierwszych sukcesów, tak to jest, ze czasami waga sie zatrzymuje, mi sie zatrzymała tylko raz na 2 tygodnie w ciagu 3,5 miesiecznego odchudzania, ale już nie pamiętam po jakim czasie :x
:arrow: Asinka3,
BAW SIĘ DOBRZE! Normalnie zazdroszczę :oops: Najfajniejsze to jest to szykowanie :D Ale taki bal, no no...... SUPER!
I tak jak radziła Agassi, grzecznie, no,ale bez przesady :wink:
Dziś Ci daruje, i nie bedę strofowować, ale żadne mi ...
"taaa tylko który raz już to obiecujemy :? "
i co z tego, co Nas nie zniszczy to Nas w wzmocni, wiec bez takich mi tu proszę!!! :D
I i II śniadanko zaliczone na 5+, mam tak duzo robory, a tak nic mi się nie chcę :cry: poniedziałek i wtorek egzaminy, a mnie lenistwo ogarneło :evil: ehhhhhh :cry:
no cóż zrobić...cierpliwa jestem :D i mimo wszystko wierzę, że Ci się uda :D
oj ja też mam leniaaaaaa...bleee :P
a co do studniówki, ja mam swoją za rok...ciekawe tylko czy znajdzie się taki głupi co by chciał ze mna iść :D
dziekuje dziekuje laski moje kochana (sorry ze bez ogonkow ale pomalowalam wlasnie pazurki ;) )
Noe ja tez mam swoja za rok :D ;)
a na pewno ktos sie znajdzie ;)
o to sie juz zlotko nie martw tlyko nie zamykaj sie w domu bo taka laska to nie bedzie sie mogla od chlopakow odgonic :)
zobaczysz slonko!!!!! :)
no wiem Lalunia ja od poniedziałku się w końcu biorę za coś ;)
bo już mam dosć tego "rozgardiaszu" ;/
buzki slonka :*:*:* :)
hehe...wiem, że masz swoją za rok :D
Asinka3, pewnie juz tam gdzieś tancuje :D Szczęsciara :D
A ja dzisiaj jakos cały dzień głodna jestem :shock: ale trzymam sie dzielnie, juz dziś więcej nic zjeśc nie mogę :cry: Za to jutro znow wstane lzejsza :D