Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: CZy wy tez tak macie...?

  1. #1
    hypnotic jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie CZy wy tez tak macie...?

    Ciagle wydaje mi się, że myślę o jedzeniu...
    Non stop..
    może to juz moja obsesja, ale ja ciagle o nim mysle...

  2. #2
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    też tak mam, cały dzień chdze po domu i tak czekam od śniadania do obiadu potem do kolacji a wieczorem po 18 kiedy już nic nie jem to myśle o tym co zjem jutro i nie moge się doczekać następnego dnia bo znów jestem głodna

  3. #3
    Pustka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez czesto mysle o jedzeniu...mysle,ze wtedy trzeba przystopowac...zby nie zwariowace

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Z tego własnie musimy się wyleczyć, bo to jest jak nałóg..jak się nam to odbiera, to nie wiemy co ze sobą zrobić i ciągle myślimy o tym...trzeba nauczyć się żyć nie dla jedzenia

  5. #5
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak to już jest będąc na diecie, dla mnie szczególnie początek był najtrudniejszy, co nie oznacza, że teraz jest już dobrze. Bo tak nie jest. Takie myślenie obsesyjne o jedzeniu zdarza mi się przede wszystkim w weekendy, kiedy mam dużo czasu, a jak wiadomo nuda sprzyja jedzeniu

  6. #6
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ja też...
    po śniadaniu już planuję drugie, po drugim obiad, wciąż jestem głodna, nie kupię nic w sklepie zanim nie sprawdzę ile ma kalorii itd.
    i nie chcę już tak do końca życia
    chcę jeść jak człowiek- wtedy kiedy jestem głodna
    i tyle, żeby przestać być głodną, nie wiecej
    nie obżerać się do przesady

  7. #7
    agawe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też tak mam ide do sklepu i wybieram jogurt to ten co ma najmniej kalorii , nie ten co mi najbardziej smakuje I wiem że jak już osiągne swoją wymarzoną wage to i tak będe musiała uważać co jem bo mam skłonności do tycia

  8. #8
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    wlasnie i tu wiekszosc z nas robi blad. ja kupujac cos patrze zeby mi smakowalo ale i mialo w miare niewielka ilosc kalorii. musze tio jakos wyposrodkowac bo bym nie dala rady.ja kiedys nazwalam sie czekoladomanka, bo po nocy chodzilam z zamknietymi oczami izarlam czekolade. jakna glodzie. a wogole to najgorsze jest to ze jak nie jestem glodna to i tak mam ochote zjesc pol lodowki.czasem to juz zapychacze nie dziealja.

  9. #9
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak jestem w sklepie idę na kompromis z jedzeniem Nie kupuję jakoś szczególnie kalorycznych produktów( np. chipsów), ale też nie jakieś dietetyczne, bo najczęściej smakują jak papier Jeżeli już jem posiłek, to taki, by mi smakował, a nie odmawiać sobie przyjemności w rozsmakowaniu się w pysznym obiadku, na który czeka się od rana.

  10. #10
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    i o to chodzi!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •