Czy to prawda, że z wiekiem coraz trudniej się chudnie a coraz łatwiej obrasta w tłuszcz? Czasem patrzę z jaką łatwością nastolatkom idzie chudnięcie w tempie błyskawicznym, ale fakt, samo dorastanie spala mnóstwo kaloriiJak to jest, że niektórzy na 1000kal chudną po 1,5-2kg tygodniowo a inni w tym samym wieku i przy porównywalnym trybie życia chudną 1kg na miesiąc? Jak sobie "podkręcić" metabolizm (poza osławionymi 5 małymi posiłkami dziennie)? Czy to prawda że każda następna dieta ułatwia potencjalne jojo i rozregulowuje proces spalania?
![]()
Tak mnie to nurtuje i niepokoi, bo jak miałam 17lat to ważyłam sobie pięknie i wzorowo obżerając się bezgrzesznie, w wieku 22lat przy takim trybie życia tyję w oczach. To nie fair!Jak będę miała 50lat to pewnie po zjedzeniu jednej Wasy będę obrastała sadłem
![]()
Podzielcie się doświadczeniami, czy coś pokręciłam czy tak jest.
pozdrawiam
Zakładki