U mnie koszmar !!!!! Zjadlam chyba z 3 kawalki makowca, 2 sernika i jeszcze jakies inne baby i ciasteczka byly po drodze. Ogolnie zjadlam z 1800 kalorii i tak sobie mysle, ze juz jutro koniec i chyba uda mi sie to zwalic szybciutko jak tylko sie da