Wątek: Razem pożegnamy kilogramy!!! :)

Hej!

Postanowilam schudnac Zadna nowosc, prawda? Zbieram sie do tego od kilku tygodni i chyba w koncu sie zbiore na dobre Do zrzucenia mam sporo, ponad 10kg (obecnie okolo 73). Motywacje mam silna, chce byc laska do sylwestra Nie ma innej opcji, do konca roku musze opuscic to za duze cialko!
Zaczynam 13 pazdziernika. Dieta 1000kcal i sport.
Kto bylby chetny poodchudzac sie ze mna?

Czesc Polny Kwiatuszku!!!
ja z Toba rusze po upragniona wage....odchudzam sie niby ciagle i ciagle zaczynam jesc za duzo i znow sie odchudzam...13 pazdziernika postanawiam pozegnac sie ze slodyczami- do swiat...iI jem produkty o niskim wskazniku glikemicznym Do tego dieta1200-1500kcal i duzo ruchu...Mam nadzieje ze obie bedziemy laski...

cześć dziewczyny, chętnie do was dołącze. prawde mówiąc to odchudzam sie od jakiegoś czasu, ale zawsze musze coś spiepszyć. wczoraj na przykład jadłam pizze i to późnym wieczorem.tak samo jak wy chciałabym na sylwestra wyglądać super. do zrzucenia mam jeszcze 6 kg. na pewno nam się razem uda. napiszcie jak zamierzacie to zrobić.

Czesc Dziewczyny!!!

Fajnie ze napisalyscie
madyiara, ja tez sie ciagle odchudzam. Chudne, zaczynam jesc na nowo i tak w kolko. Ale czas przerwac to bledne kolo Czas stac sie laska na stale
redsik, sporo juz schudlas, gratulacje
Ja zamierzam postawic na malo kalorii + duzo ruchu. Musi sie udac, nie ma innej opcji Jestem pozytywnie nastawiona i zmotywowana A jako ze 13 to ciekawa liczba, latwa do zapamietania, wlasnie tego dnia chce zaczac Bedziemy mogly kazdego 13go dnia miesiaca liczyc kolejny miesiac diety, taka mala rocznica A bedzie co celebrowac, w koncu za jakis czas bedziemy laski!

Nie opuszczajcie tylko wateczku. A moze jeszcze ktos by sie przylaczyl?

wczorajszy dzień był genialny, nie zjadłam dużo, a za to ruchu było bardzo dużo: rowerek, brzuszki, aerobic. czuje się dzisiaj znakomicie. chciałabym żeby każdydzień był taki!!!!!!!!!!!!!

odchudzam sie juz 2 tygodnie, dieta 1000kcal i joga i basen i codziennie 2*45 min spacerek!! Jak na razie jest mnie mniej o 2 kg,a jeszcze mi 2 lub 3 zostały.
I od nrazu lepeij- humor, brzuszek ladniejszy|!!!

trzymajmy sie razem!!!

Czesc Dziewczyny!

Ja spedzilam dzisiejszy dzien zalatwiajac przerozne sprawy uczelniane. Jutro moj wielki poczatek Nie moge sie doczekac, kiedy osiagne swoj cel, zaczne sie ubierac w te wszystkie ciuszki ktore czekaja na mnie w szafie. Ach.... Tyle przemilych rzeczy wiaze sie z tym dniem kiedy osiagne swoja ukochana wage. Przejrze wtedy cala swoja szafe, powyrzucam wszystkie te wielkie ciuchy, w ktorych teraz chodze. Zniszcze w ten sposob ta gruba-mnie. Zaczne zyc pelnia zycia, wychodzic z domu, spotykac sie z ludzmi, cieszyc kazdym dniem, dbac o to by kazdego dnia ladnie wygladac, by sie ladnie umalowac. Zaczne chodzic na randki Zyskam pewnosc siebie i w koncu pozbede sie problemow z jedzeniem, ktore zatruwaja mi zycie. Kiedys przyjdzie ten piekny dzien. Bede robila wszystko by przyszedl jak najszybciej

Przyłączam się do was

Czesc wszystkim!

Mialam zaczac wczoraj, ale musialam prawie caly dzien siedziec nad prezentacja na studia Nie mialam wiec czasu na zadne cwiczenia, a jak cos zaczynac to z cala pompa. Wiec zaczynam z pompa dzis

DZIEŃ 1
Planuje na dzis sporo ruchu. Zaczne od gimnastyki w domu. Potem wybieram sie na basen. Waze 73, wazylam sie rano. Jest wiec co gubic Zjadlam do tej pory kanapki z pomidorkiem.
Co u was dziewczyny?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

PolnyKwiatuszku trzymam za ciebie kciuki. ja nie mam wagi, więc się ważę rzadko jak jestem u rodziców, ale dzisiaj mierzyłam się w pasie i znów dwa centymetry mniej

pozdrawiam wszystich gorąco.