Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Proszę o pomoc

  1. #1
    Elelilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    0

    Domyślnie Proszę o pomoc

    Jeśli ktoś może mi pomóc to chyba jest to pani Anna Kamińska-Mała, która schudła 17 kg. Jej metoda to dożywienie organizmu. Mam 34 lata i pół roku temu urodziłam córkę, ale niestety zostało mi dużo kilogramów. Mam 171 cm i w tej chwili ważę 84 kg. Bardzo proszę panią Anię lub kogokolwiek o napisanie jakimi preparatami dożywiała organizm, bo niestety żadne diety i specyfiki w tej chwili nie wchodzą w grę bo karmię dziecko piersią. Będę wdzięczna za pomoc.

  2. #2
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    Elelilia powoli i spokojnie. Nie wydaje mi się aby rozsądne było jedzenie jakichś ptreparatów kiedy karmisz dziecko. Powinnas porozmawiac z lekarzem na ten temat.....po skonczeniu karmienia będziesz miala dość czasu na walkę.

  3. #3
    Elelilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    0

    Domyślnie dziekuję za odpowiedź

    serdeczne dzięki za odpowiedź, ale preparaty Herbalife są niestety poza moim zasięgiem finansowym.
    Chyba rzeczywiście wezmę się do roboty jak przestanę karmić panienkę, tylko jak patrzeć na siebie w lustrze przez ten czas? Starszego syna karmiłam aż rok i 8 miesięcy.

  4. #4
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    długo podziwiam takie mamusie.... ale niedawno slyszalam że można chudnąć karmiąc i ruchu lekkiego zażywać.....taki spadek ok. 2 kg jest bezpieczny......

  5. #5
    Elelilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    0

    Domyślnie nie mam pojęcia co robić

    dzięki za odpowiedź. Niestety chyba za dużo mam na głowie. Nie radzę sobie i fizycznie i psychicznie i emocjonalnie. W domu próbowałam ćwiczyć, ale najczęściej jak tylko zaczęłam to zaraz dziecko się darło i koniec. Mąż ma taką pracę, że nie ma go nawet po kilka dni. Jest kierowcą ciężarówki. Musiałam szybko wrócić do pracy, nawet urlopu wypoczynkowego po macierzyńskim nie dostałam. A mam go aż 70 dni. Starszy syn szykuje się do komunii. Kolejne latanie. Ostatnio całkowicie się załamałam. Chciałam ufarbować włosy, bo siwiznę już za bardzo widać. Uśpiłam małą i myślałam, że mam około 1 godziny. Niestety zdążyłam tylko rozrobić farbę i wrzask. Po pół godzinie farba do wywalenia. A do tego jestem na ostatnim semestrze studiów ekonomicznych. Jakimś cudem muszę napisać pracę licencjacką. Może ktoś miał taki mętlik i sobie poradził. Niech się odezwie i może mi coś doradzi. cześć wszystkim

  6. #6
    cocinella jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sydney
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam podobna sytuacje do twojej, za miesiac wracam do pracy, przedemna kolejne studia, caly dom do obrobienia, chlop ciagle w pracy, a dziecko ciagle przy cycu. moze znajdziemy jeszcze kilka dziewczyn i bedziemy sie wspierac.

  7. #7
    Elelilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam cichą nadzieję, że ktoś do nas dołączy i coś poradzi. Ja już dostaję fioła. Kompletnie nie mam dla siebie czasu. NIedługo z nerwów chyba będę gryzła ściany. A na razie próbuję poprawić sobie humorek w inny sposób: byłam u fryzjerki i całkowicie zmieniłam fryzurę. Mąż trochę się krzywi, bo przyzwyczaił się do długich włosów, ale co tam. Tyle mojego. Serdecznie pozdrawiam wszystkich.

  8. #8
    mirella Guest

    Domyślnie

    a kto to jest pani Anna Kaminska?

  9. #9
    Elelilia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepraszam, że się nie odzywałam. Miałam komunię u starszego syna. W związku z tym oczywiście wariactwo. Na szczęście mam to już za sobą.
    A wracając do pytania. Pani Anna Kamińska w dziale tych co im się udało opisywała, że schudła kilkanaście kilogramów, karmiąc dziecko piersią. Napisała, że jej metoda to dożywienie organizmu. No i chciałam się dowiedzieć jakich preparatów używała itd. Ale chyba ona już nie odwiedza tej strony, albo nie zajrzała do mojej prośby. Ktoś tu poradził mi, żebym używała preparatów Herbalife, ale niestety są za drogie.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •