-
No, nawet nas trochę jest
Może to głupie, ale myślę nad "zmodyfikowaną kopenhaską" na dobicie do przynajmniej 69kg żeby potem przez zdrowe odżywianie spokojnie zbijac wagę. Bo naprawdę ta siódemka z przodu mnie dobija i pozbawia momentami sił i wiary
Naprawdę marzę o tym jakby od tego coś miało zależeć
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
Pris a co to znaczy zmodyfikowana kopenhaska?
-
ja tez mam ostatnio takie chwile ze sobie mysle - kurcze przez tydzien bede jesc same jablka albo cos w tym stylu... ale boje sie bo wiem ze to tylko mnei oslabi a te kg pozniej nawet na 1000 kcal wroca...
a tak bym chciala zobaczyc chociaz raz jeden w zyciu 6 z przodu
ale wczoraj bylam 1 raz na aerobiku i mam zamiar chodzic jak tylkobede miala czas - moze to cos moze??
z tym ze przed cwiczeniami zjadlam pol kebaba wiec i tak z wczorajszych nic nie wynika dobrego... ech jak ciezko
-
WIESZ PRIS JA TEZ KIEDYS MYSLALAM O ZMODYFIKOWANIU KOPENHASKIEJ, ALE STWIERDZILAM ZE TO NIE BEDZIE DZIALAC TAK JAK ORYGINALNA. I MOWIAC SZCZERZE MAM TAKI WSTRET DO TEJ DIETY ZE NAPRAWDE WOLE TYSIAC I JAJKO OD CZASU DO CZASU POZA TYM CHCE SALATE, POMIDORY JAJKA JESC JAK MAM NA NIE OCHOTE A NIE DLATEGO ZE NIC INNEGO MI NIE ZOSTALO. POWIM SZCZERZE ZE POD KONIEC TYCH OBYDWU DIET NIE MOGKLAM PATRZEC NA TO JEDZENIE I ZDA5RZALO MI SIE OPUSZCZAC POSILKI. WOLALAM NIE JESC NIC NIZ JESC TO CO W ROZPISCE. SCHUDLAM WTEDY DO TYCH 70. ALE NIESTETY POMIMO ZE POWINNAM PO ZAKONCZENIU JEJE JESZCZE CHUDNAC TO ZAMIAST TEGO STANELAM NA TYCH 70 . I PO JAKIMS ROKU POLTOREJ NAGLE OKAZALAO SIE ZE WROCILAM (NIE WIADOMO KEIDY) DO DAWNEJ WAGI. MYSLE ZE TAKIE KOMBINACJE NIE MAJA SENSU. PRIS TRZYMAJ SIE DALEJ TEGO LICZENIA W MOIM WYDANIU TO SIE NAJBARDZIEJ SPRAWDZA.POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE!
-
a ja dzis po raz pierwszy rano po wstaniu zauwazylam wage 69.6 <jupi>
-
a u mnie znow 72 - nawet 73 zobaczylam w pewnym momencie bo oczywiscie wchodze na wage 10 razy dziennie i najgorsze mam ochote z tego wszystkiego rzucic sie na jedzenie - i od tygodnia jem... jem... a juz bylo tak dobrze
-
Ja to samo Jednego dnia stanę na wadze - 70,5, drugiego - 73, trzeciego - 72.
pytam: O CO CHODZI
grrr
Ale mam to gdzieś, nie są jakoś już dla mnie ważne cyferki, tylko samopoczucie, a naprawdę coraz lepiej mi z sobą, zaczynają wyglądać mięśnie z tłuszczku na brzuchu a to sukces jako taki - ale to tylko dzięki ćwiczeniom, nothing more. Samo mi wychodzi 1200-1300kal mimo że są w tym słodycze, NO ALE.
Moooże kieeedyś (takie moje marzenie sama któregoś pięknego dnia na wadze pojawi się szóstka -aby nie "z tyłu"
Czytam książkę o odżywianiu się wg medycyny wschodniej i aż się dziwię ile w tym trafnych spostrzeżeń Założę osobny wątek jak skończę tą książkę, ale tak teraz wspomnę o tym, jak ważny jest podział na produkty wychładzające organizm i te utrzymujące ciepło, o produktach nie wskazanych dla pewnych osób, o roli przypraw, o ciepłym, pożywnym KONIECZNIE bazującym na zbożach śniadaniu i dlaczego nabiał powinien właściwie zostać wykluczony z jadłospisu. Wiele chińskich nakazów stosuję całkiem instynktownie a tu proszę Coś w tym jest.
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
JA PÓKI CO NIE WAZE SIE WIEC NIE WIEM CZY COS SPADLO CZY NIE. DOBIJA MNIE TO TROCHE. NO WIECIE. JAK CZLOWIEK POMYSLI ZE TYLE OSOB MA TEN SAM PROBLEM TO Z JEDNEJ STRONY DOBRZE SIE CZUJE ZE SAM NIE JEST, A Z DRUGIEJ OKAZUJE SIE ZE TO NIE WYJATEK OD REGULY I ZE SAMO NIE PRZEJDZIE.JA TEZ OSTATNIO ZOBACZYLAM RAZ 69,0 . I CO? MYSLE SOBIE NIE BEDE PASECZKA ZMIENIAC. JAK MI SIE UTRZYMA ZE TRZY DNI TO WTEDY ZMIENIE. I CALA SZCZESLIWA WESZLAM NA WAGR NA DRUGI DZIEN... A TU PROSZE , SUPRISE , WAZE SOBIE ZNOWU 71,0 LUB 70,5 NP. CHORE TO.
-
widze ze jednak nie tylko ja tak mam z ta waga
troszke to pocieszajace
ja dzis czuje - oby nie zapeszac nowa sile do diety ( oprocz tego ze rano zjadlam andruta, troche czekolady a pozniej schabowego) - ale moze to bylo potrzebne zeby dzis powiedziec sobie DOSC
przeciez jedzenie nie bedzie mna rzadzilo !!! i do tego wzielam sie za cwiczonka wiec musi sie udac - musi - i wkoncu zobacze ta " 6 "
dziewczyny niedlugo bedziemy szesciesieciokilowe laseczki !!! zobaczycie
pozdrawiam
wiek - 22
wzrost - 177
-
chyba mnie wywalici z tego posta....bo wreszcie na wadze 69 <juuuupi>
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki