Wątek: a moze by tak......:)

taaaaak...Maz Twoj na pewno sie bardzo ucieszy

o tak. uwielbia zostawac sam z mala wiczorem . spoko. przedtem tez nie mial nic przeciwko

ja tez myslałam, żeby wpaść do "czekolady" na brackiej (bo chyba o niej była mowa) ale... w naszych dietkach to chyba nie bardzo :P

ale to nie ma byc wieczor ascezy...poznajemy sie tak,chodzi o bracka,wiem ze to nie pomaga (zwlaszcza ta bita smietana) ale milo jest sie rozmarzyc...

niestety nie dam rady przykro mi musze zajac sie dzieckiem sasiadki i mam wizyte i ginekologa. nagle mi wyszlo. sorry dziewuszki. ale opowiecie mi jak bylo to na nastepny raz sie umowimy i przyjde na stowe.

ale jestem zakrecona! dziewczyny mi sie popierszenilo! pomylilo mi sie jutro z nastepnym tygodnirm. za tydzien to raczej dam rade no chyba ze bde mialal farbe w planie. ale dam znac. jakby co to sie mna nie przerjmujcie! a jeszcze dzis nic nie pilam

Hehe a ja juz mialam pisac ze szkoda, ze nie zawitasz! :)

I z kim bym narzekala na gromadzenie sie wody podczas okresu, bo nam jakos tak teraz wypadnie ok 12stego z tego co pamietam, prawda? ;)

Pozdrawiam:)

takatak sshanon! a ja wlasnie przed. na spotkaniu bede w trakcie wiec mam nadzieje ze mi humor poprawicie

No to dobrze sie mi skojarzylo! :D

Ja jeszcze jakies 5-6 dni wiec tez przed ! I juz zauwazam dziwna potrzebe zjadania dziwnych i niepotrzebnych rzeczy! Smaka mam poprostuu! Ble:( Nie daje sie! A Ty jak sobie radzisz? Juz jakies paskudne symptomy fizjologiczne lub smakowe? ;)

No i tez po ciuchutku dolaczam sie do prosby o poprawienie humorku!

jakos nie zauwazylam w tym miesiacu zachcianek , ale nigdy nic nie wiadomo. zjadlam dzis 4 kostki czekolady ale w limicie. bedzie dobrze sshanon. ja chyba mam jakis problem z nowymi tabletkami anty, bo musialam zmienic dlatego ide jutro do lekarza i zobaczymy. ale poki co jest dobrze. w tatym miesiacu byla tragedia jadlam rozene trzeczy o bardzo niepozadanych porach a tydzien po okresie nadal bylam jak bania. miejmy nadzieje teraz bedzie lepiej.