Jejuuuu czekolada w "Czekoladzie" Jedno z moich ulubionych miejsc - ale niestety nie pomaga w utrzymywaniu rezultatów dietki Z tych samych względów chyba odpada "Arlekin" na Rynku
Posłusznie melduję, że pasuje mi 18 listopada mniej więcej od 16, bo tak kończe pracę
A zbiórka? Może koło fontanny na Placyku za Kosciolem Mariackim, tam nie ma takich tłumów jak pod Adasiem czy skarbonką, więc może sie rozpoznamy jakoś (róża w zębach i te sprawy ) a potem potuptamy na porcję kofeinki

Pozdrowionka