Mam pytanie czy wegetarianizm moze wpłynąć na tycie??
Od lutego przeszłam na wegetarianizm, było wszystko ok, ale miesiąc temu zaczeło się coś walić. Co kolwiek zjem mam brzech że szok i nie chce opaść(teraz mam ok 85 w pasie ). Zamiast miesa spożywam mleko,jajka, ser -często, soje(żadko bo nie lubie). Mama uważa że to może być tego przyczyna a jak wy myślicie?Jak mam pozbyć się brzecha, bez jedzenia miesa?
Zakładki