-
Ja zapraszam wszystkie trzydziestki o wsparcie w odchudzaniu
Panie po trzydziestce, maja juz pierwsze problemy ze schudnięciem, dlatego proszę o wpisy , jak osiągnęłyscie sukces...
Ja odchudzam się od dzisiaj, a wazę 67 kilo , a moja wymarzona waga to 57 kilo, czyli 10 musze zrzucić i to najlepiej do sylwestra.....moze któras z was zaproponuje mi diete i ćwiczenia zeby w tak krótkim czasie zgubic taka wage i znowu poczuc się jak młoda , zgrabna dziewczyna........... Pozdrawiam wszystkie fajne dziewczyny
-
No tak. Ja też mam 30-stkę i wracam" na tarczy"- niestety .
W sumie w styczniu ważyłam 67 kilosów- potem spadłam nieco z wagi a od marca do sierpna 14 kg . Potem znowu przybrałam a teraz walczę . Tzn. utyłam do 56 i tak mi sie wacha. Teraz znowu dojrzewam do odchudzania tylko znowu zaczęły sie majonezy i te sprawy, pieczywko, ziemniaczki, sosiki i powoli powoli musze z tym zacząć coś robić dopóki nie jest za późno. Jestem diabelnie niekonsewentna wiec chyba znowu zacznę 1000kcal i powalczę parę tygodni. czekam na odzew co proponujesz?
-
Hej dziewczyny Ja rowniez mam 30 i walcze z zbednymi kg .W tejchwili mam 67 a chce wazyc 60.To mi wystarczy Jestem na 1000 kcal i tak powoli waga idzie w dol.4 tyg temu rzucilam palenie,wiec przytylo mi sie jakies 3 kg,ale juz teraz jestem na dobrej drodze i wreszcie chudne Najwazniejesze jest wsparcie,wiec jesli bedziemy sie na wzajem wspierac,to kg poleca w dol Czego wszystkim zycze
-
Dzieki za wpisy......
Narescie ktos sympatyczny napisał do mnie.....bardzo się cieszę, że nie tylko ja jestem ciągle teraz głodna
Odchudzam sie od 04.11 , i zrzuciłam jak narazie tylko 0,5 kilograma....moze ja wcale nie chudnę???
Dziewczyny powiedzcie.........cos!!!!!!!!!!!
-
gagusia30 A jaka diete stosujesz?Masz jakis plan na odchudzanie,czy po prostu mniej jesz?
Pozdrawiam
-
Witam
Witam mam na imie Sylwia i mam 33 lata, rok temu rzucilam palenie i tak sukcesywnie az do lata tego roku przybylo mi z 8 kg, jak ogladnelam swoje zdejcia z wakacji złapałam sie za głowe, nie dośc ze wystający brzuch , zwisające sadełko tu i tam , to jeszcze zaczatki cellulitisu , powiedziałam sobie dość ,przecież zapase sie jak wieloryb
od września zapisałam sie na siłownie , i dieta 1000 kcal, zero piwa, zadnej pizzy , slodyczy , nie jem ciemnego chleba, ziemniakow,nie słodze , cwicze regularnie , stosuje niedrogie kremy ujedrniajace i zamaist tracic pieniadze na paliwo , samochod stoi sobie na parkingu a ja wszedzie na pieszo. I co ?rezultat : od wrzesnia mniej o 8 kg , cellulitu nie ma w ogole, a moj chlopak jest zachwycony ,tak wiec nie ma cudów, uwazam ze podstawa sa cwiczenia ale takie z prawdziwego zdarzenia , bez oszukiwania
pozdrawiam i zycze wytrwalosci
-
Ja jem napewno mniej , jakies 1200 kcl, ale schudłam od półtora tygodnia tylko kilogram, teraz jeszcze od paru dni zaczełam ćwiczyc...i dziwne ale waga jest nieugięta, czy to nie jest niesparawiedliwe???
-
To i ja się dopiszę. Mam za sobą 25kg po czym 13 wróciło odkąd zaczełam brac tabletki anty. No i teraz muszę ale to koniecznie muszę je dalej zrzucić. Może uda mi się nawet więcej. I dlatego szukam osób które mogłyby się wspierać nawzajem
Aha i na karku 31 lat
-
Chcesz powiedziec , ze tabletki antykoncepcyjne spowodowały ze przytyłas 13 kilo??? To moze i ja dlatego nie moge zeszczupleć???? Tez biore antykoncepcję....cholera moze któras z was więcej wie na ten temat???
Pozdrawiam wszytskie trzydziestki....
-
Czesc a mi juz stuknelo 34 lata. Po urodzeniu drugiego dziecka udało mi się ładnie schudnąć (62kg), ale pozniej niestety skoczyłam do 72kg i tak juz zostalo Marzy mi sie te przynajmniej 62 ale najlepiej byloby gdybym zdobyla 56/58. Dzisiaj zaczynam. Czy dam rade?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki