Wersja do druku
jula, milo ze wrocilas :) milego wyjazdu zycze, a jak wrocisz to napisz koniecznie jak u Ciebie z kilogramami, dietkami, cwiczeniami ;)
u mnie super :) mimo codziennych zakwasow biegam codziennie, ale chyba powinnam zaczac co drugi dzien bo bez przesady :P
a na zakwasy nie ma to jak ben gaj i lekka gimnastyka, kiedys myslalam ze najlepsze jest lezenie i nie ruszanie sie ;)
ahh i brzuszek sie mniejszy robi :)
eh znowu mam nałóg codziennego ważenia się...
i dziwnie za szybko mi waga spada...
ale co robić, jem nawet powyżej 1200 kcal dziennie więc nic strasznego...
coraz zimniej będzie, gdzie ja będę biegać :( bo jestem pewna, że jeśli tylko pobiegam na zimniejszym powietrzu, zaraz mnie choróbsko jakieś złapie :(
nocami znów śnię o pieczonych kurczakach i kremówikach :lol:
no cóż, znów na diecie, tęskniłam za tymi czasami ;)
...
wracam... :oops:
A co to zapuściło się swój wąteczek??
No to raz dwa trzy trzeba go rozruszać !!
hehe zapuscilo sie ;) myslalam, ze juz nikt nigdy tutaj nic nie napisze ;)
chociaz w sumie to byl watek poczatkowy, teraz sytuacja jest troche inna.. :roll:
a wszyscy ktorzy tu pisali przestali odwiedzac forum :(
ja w atkim razie witam i zycze powodzenia
kiniucha dzieki i wzajemnie :)
dzisiaj przesadzilam.
nie bede sie wyzalac, wole zapomniec i od jutra zaczac od nowa, w przyszlym tygodniu ma byc kilogram mniej i bedzie! :P
a ja przytyłam...i mam podly nastrój
poza tym cholernie cięzką sesje i nie mogę znależć mieszkania, bo zmieniam lokum, ze wzg. na pewne przykre wydarzenia.
a na samym końcu sie przywitam hehe CZESC!
awersja!!!
myslalam, ze juz nigdy Cie nie zobacze :shock: ciesze sie ze wrocilas :) nie, ze pewnie przez problemy, ale ze znowu mozemy pogadac ;)
moze w koncu zdradzisz ile wazysz ;)
sesje tez mam ciezka, tzn. narazie jest ok, ale jeszcze 2 egzaminy najgorsze i nie wiem jak to bedzie :roll:
mam zamowiony rowerek! niedlugo bede sobie na nim zapierniczac, mam nadzieje ze codziennie i mi sie nie znudzi ;) mam maly pokoik i w nim bedzie rowerek, takze bede sie o niego potykac i widziec go caly czas, takze moze mnie to bedzie mobilizowac ;)
no nic, jak narazie to ide sie uczyc...
NIe taklie zapomniane!