aha... waże...nie wiem ile,postanowiłam że zważe się dopiero w niedziele(taki kaprys) mam nadzieje że mniej niż 60 (ale nigdy nic nie wiadomo)!!! zresztą najważniejsze żeby dobrze czuć się w swojej skórze-a ja narazie się czuje fatalnie!!!
aha... waże...nie wiem ile,postanowiłam że zważe się dopiero w niedziele(taki kaprys) mam nadzieje że mniej niż 60 (ale nigdy nic nie wiadomo)!!! zresztą najważniejsze żeby dobrze czuć się w swojej skórze-a ja narazie się czuje fatalnie!!!
Zakładki