-
walczę z 20kg. od 16.11.2005 - ktoś pomoże??
cześć wszystkim forumowiczkom i forumowiczom
nie iwem od czego zacząc jak zwykle gdy pisze sie list hihihi więc przejde od razu do sedna sprawy - za 10 dni biore ślub cywilny i wygladam jak okragła kluska. to wszytsko dizęki mcdonaldowi, jogurcikom biszkoptowym, wafelkom i obiadkom o 20 wieczorem
musze schudnąć, ale nie bojcie sie nie 20 kg. w 10 dni ;p
chcę schudnąc trwale do mojego ślubu kościlenego, a ten nieprędko bo prawdopodobnie dopiero w czerwcu... mam więc przed sobą 20 kg. ciężkiej tłustej wagi i na koncie wrzód na dwunastnicy
jesli ktos z was miał chorobe wrzodowa i słyszął o jakiejś fajnej diecie, lub ktoś w ogóle się interesuje dietami i jest mi w stanie pomóc to byłabym zobowiązana....
no i od dziś zaczynam cwiczyć... to będzie najcięższe zadanie, bo wstałam dziś o godiznke wcześniej żeby porobić kilka brzuszków - i co?? usiadłam przed komputerem w poszukiwaniu diety i jeszcze nie wstałam ;p
pozdrawiam,
anadri
ps. i jest jeszcze jeden fakt, który rujnuje mi wszytskie dotychczasowe diety - pracuje od 10 do 19 wieczorem w miejscu gdzie nie ma mozliwosci podgrzac sobie obiadek więc obiad jadam około 20.. ale może da się go czyms zastąpic
-
dzień 1 - ranek
poćwiczyłam : 15 minut
śniadanko: 2 grube plastry pomidora + pół cebuli surowej + jajo na miękko + herbata gorzka z cytryną
a teraz wio do pracy z torebką pełna jabłek bo niestety dzis podjełam decyzje o odchudzaniu i nie zdąrzyłam zrobić odpowiednich zakupów
POWODZENIA DZIEWCZYNKI i CHŁOPCY
-
Przede wszystkim życze Ci pięknego ślubu i wspaniałego życia z tym szczęściarzem A jeśli chodzi o dietę to powiem Ci, że idelana jest 1000cal większość z nas ja tu stosuje. Ale ty masz ten wrzód więc nie wiem czy jest to wskazane. Na Twoim miejscu wybrałabym się do dietetyka. Ja sama ide 15 grudnia. Wiesz radziłabym Ci też brac sobie do pracy coś bardzeij pożywnego niż jabłka, bo jeśli bedziesz przez cały dzień głodna, to wieczorem wprost rzucisz się na jedzenie Może jakies kanapki? Bardzo dobrze, że ćwiczysz. Ja sama mam z tym problemy. Zapisałam się na basen i staram się codziennie robic 150 brzuszków, ale sama wiesz jak to jest...No pozdro i trzymaj się oraz pisz jak Ci idzie!
-
anadri trzmam za ciebie kicukiNapewno ci sie uda zrzucic te 20kg bedzie dobrzeWpadaj tu i glowa do goryKoniecznie cwicz i uwazaj na slodyczeTak samo zycze ci wspanialego slubu
Pozdro:*
-
ahh podsumowanie - nie jest za ciekawie bo teściówka nie wiedziała, że estem od dzis na diecie
śniadanko: jajko na miękko + dwa plastry pomidora + ół cebuli +herbata
12:00 jabłko
15:00 jabłko
18:00 jabłko
19:30 po powrocie z pracy - 8 placków ziemniaczanych a każdy z ketchupem (( boshe a jak byłamw pracy to obiecałam sobie że zjem tylko 3
słaba ze mnie istota, ale jutro bedzie lepiej obiecuje
pozdrawiam, anadri
-
20 kg do czerwca ?! Spokojnie dasz rade ,wierzymy w Ciebie Ja chcialabym zeby mi jakies 13 kg ubylo do lutego.Niestety narazie nie widac rezultatkow ,ale rozumiem bo to dopiero tydzien.
-
Witam serdecznie
Anadri !!
Jestesmy tylko ludzmi, grzeszki sie kazdemu zdarzaja Chociaz mi od 2 tyg. sie nie zdarzaja, ale to kwestia kilku dni
Nie ma co sie przejmowac, przegralas jedna bitwe, chociaz moze nawet spalilas te placki a nawet o tym nie wiesz
Jeszcze jest wojna do wygrania, wiec glowa do gory!
Powodzenia!
-
no ale spaliłam 2900 na 1900 co zjadłam tak mniej ięcej wiec jestem na minusie
-
Hejo
Zajrzałam tu do ciebie w ramach rewanżu i postanowiłam zostawić ślad. Wiesz, tak naprawdę to ważne jest przede wszystkim to,żeby każdego dnia spalić wiecej niż się zjadło i to już będzie duzy sukces
Ja póki co założyłam sobie zrzucenie 16kilo, żeby nie przesadzić, ale tak po cichutku to bym chciała okrąglutką 20 stracic... :P
Więc do dzieła - mamy ten sam cel. Ja już dwa tygodnie dietkuję, ale postanowiłam,że zważę się dopiero po miesiącu,bo wtedy moze juz wskazówka wagi ruszy.Nie chcę się zniechecić brakiem takiego efektu.Chociaż i tak już widzę rezultaty Naprawdę.
Trzymamy sie razem.
No i oczywiście gratulacje z okazji ślubu
Pozdrawiam serdecznie
-
no to zaczynamy dzień 2 czyli DZIŚ BĘDZIE LEPIEJ
idę pocwiczyc ... tylko cholera mam pusta lodówke i nei mam nic na śniadanie... czyżbym musiała biec do biedronki??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki