-
Witajcie "nowalijki" :wink: :lol: :lol:
Aż serce rośnie czytając takie wypowiedzi. To jest zdrowe podejście do tego z czym mamy się zmierzyć :!:
TO JEST GWARANCJA SUKCESU :!: :!: :!:
Bardzo się cieszę, że popracujemy razem i razem cieszyć się będziemy sukcesami.
Rugatek, słusznie, ogranicz słodycze, może z czasem uda ci się wogóle wyeliminować, odżywiaj się zdrowo będzie dobrze dla ciebie i synka a kilogramy powoli zaczną spadać :lol:
Damokier wystartuj , niczego się nie obawiaj, nie jesteś sama :lol:
Ananat, Bacio pilnujmy się bo nas jeszcze przegonią :wink:
Trzymajmy się kobitki , damy radę i będziemy z siebie dumne.
Pozdrowienia, buziaczki
szane
-
Witajcie!! :D
Mam na imie Renata..własnie dzisiaj sie zalogowałam. Chciałam was wszystkie pocieszyć, bo ja ważyłam 115 kg!!! zajeło mi to ponad 2 lata ..schudłam 40kg! :lol: sama sie zastanawiam jak to zrobiłam 8) no a teraz mam 75kg i czuje się duuużo lepiej ale ciągle nie tak jakbym chciała :? mam nadzieje,że z wami mie sie uda :oops:
Całuski :lol:
-
ja jestem!!:)
Mam 22 lata, 157 cm wzrostu i ważę 82 kg. jakos nigdy się tym nie przejmowalam ale od niedawna postanowiłam z tym walczyć, stosuje dietę (nie wiem jaką ma dokladnie nazwę) Kopenhadzką. Stosuję ją dopiero od poniedziałku ale czuję że spodnie mam luźniejsze i to mnie bardzo cieszy. dieta ta podobno może trwać tylko 13 dni, więc jeszcze kilka dni i koniec ufff :) nie zamierzam oczywiście po jej zakonczeniu wrócic do normalnego jedzenia. oczywiscie marzy mi sie cos słodkiego jakas czekolada albo batonik... mniammm :) ale postaram sie nie poddac. Mam nadzieje ze mi sie uda - trzymajcie kciuki :!: . Chcialabym zrzucić z 20 kg... najgorsze jest to ze choruje na tarczyce, ciagle biore jakieś prochy i to jest najgorsze ale mimo wszystko jestem dobrej mysli :) i bardzo sie ciesze że istnieje ta stronka, można się wygadać komus kto zrozumie... i poradzi
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
-
Cześć dziewczyny co tu tak pusto czyżby wszyscy wyjechali na weekend objadać się kiełbaskami :?
Przyznaję, że sama nie jestem lepsza bo wczoraj byłam na działce i zjadłam kiełbasę z grila i zagryzłam pomidorkiem ale było to o godz 17 więc myślę, że do wieczora to spaliłam :roll:
kielka2282 ja też zaczynałam od diety kopenhaskiej więc wiem jak to jest :wink:
Mnie udało się zgubić 7 kg :P
Trzymajcie się cieplutko
pa pa pa
Ania
-
Cześc Renia wielkie gratulacje ,bo naprawde jest czego gratulowac za takie osiągnięcia ,może napiszesz wiecej o sobie i jak ci się udało zrzucić tyle kg ja i szane nawzajjem sie wspieramy a głuwnie to szane mnie a jestem jej bardzo wdzieczna ,napisz koniecznie
Bacio
-
Witajcie słonka :!: cieszę się, że jest nas coraz więcej :!: :lol:
Takiej ekipie napewno się powiedzie :!: :!: :!:
Zrobiłam sobie wakacje, nie liczę ani kalorii ani spalania, pojadłam troszkę zakazanego jedzonka, ale globalnie jem jak zwykle .
Zdrowe jedzonko stało się chyba już moim nawykiem i bardzo się z tego cieszę.
Bacio nie chwal mnie tak bardzo, bo jeszcze zrobię się zarozumiała I CO WTEDY :?: :twisted:
A tak poważnie to cieszę się bardzo, że pomagam ci się trzymać :lol:
Do jutra, buziaczki
szane
-
[color=indigo]Czesc dziewczyny dzisiaj mam wielkie święto bo pożegnałam znowu kolejne kilo :P :P :P
A jest jeszcze większe bo oto pojawiła się ósemka z przodu czyli 89 kilo :P
Mam nadzieję, że teraz moja wago nieco ruszy do przodu bo od miesiąca ciągle uparcie stała w miejscu :roll:
-
Aniu gratulacje!!!
Ciesze sie razem z Toba :D Ja ciagle czekam na swoj pierwszy maly sukces...
Pozdrawiam
Medusa
-
Niebądz taka skromna Szane naprawde mi pomogłaś i dałaś pare dobrych rad,bo jak zaczynałam to moja dieta była bez sensu
PAPAP BACIO
:P :oops: Bacio
-