-
Czy ktoś waży tak jak ja, prawie 100 kilo???
Czy ktoś tu jest, kto ma aż tak straszna nadwagę??? Ja jestem załamana, diewczyny się odchudzaja, a mają tylko trochę kilogramów za dużo, zrzuciłam już 20 kilo, ale całe olbrzymie 92 kilogramy jeszcze są ze mną . Kto pomęczy się razem ze mną z takim dużym wyzwaniem. W cuda nie wierzę, marzy mi się chociaż 80 kilo mieć...
pozdrawiam
-
Witaj Bowana
Świetnie że się tu zjawiłaś, fakt że jest tu nawet kilka dziewczyn, które osiągnęły to co chciały, teraz pilnują wagi i szlifują sylwetkę.
Ja też mam jeszcze długą drogę przed sobą, tym dłuższą że mój tłuszczyk jest bardzo oporny, powoli się spala.
Schudłaś już bardzo dużo, napisz ile czasu to trwało , bo moje 13,5 kg zajęło mi prawie dwa lata.
Mam jeszcze przed sobą 21 kg.
Zapraszam Cię do wątków Tłuszczowy Ruch Oporu , 35 i więcej.....,i przyklejony 20 i więcej......
Zresztą jak czas ci pozwoli, poczytasz sobie i znajdziesz ulubioną grupę.
Będzie ci dobrze z nami pomoc grupy to genialna sprawa, przekonasz się!
Czyli zaczynajmy wspólny bój o spełnienie naszych marzeń
Poradzimy sobie
szane
-
jeszcze dwa słowa, te dziewczyny o których piszę w pierwszym zdaniu wspaniele motywują nas walczące .
szane
-
Ja ruwnież witam :P ja mam ten sam kłopot tyle tylko że ja dopiero zaczełam jestem jżelsza azżżżżżż o 5 kg wciągu 6 tygodni jeszcze przynajmniej 20-25 kg do zgubienia myśle że powoli powoli sie powinno udać potszeba nam ddddddużo cierpliwości i żelaznej woli jeśli bedziemy się razem wspierać to myslę że powolutku powinno sie nam udac tylko niedac się hohlikom kture mącom w glowie i ciagle mysla o jedzonku .Kupiłam sobie herbatki ziołowe i wlewam je w siebie dla oszukania żełondka , tak doradzili mi inni i powiem że nawet działa ,a duzo zawdzienczam forum gdzie mozna sie wygadać i zawsze ktos doradzi cos mądrego TRZYMAJ SIE :P BACIOPAPAPA
-
Witam ja też chciałabym sie przyłaczyć.
Waze 103 kg i mam do zrzucenia w swoim planie około 30 kg.
Stosuje diete 1000 kalorii, cwicze, jeżdze na rowerku i stepuje.
Odchudzam sie od 7 dni a moja waga stoi w miejscu
Czy ktoś tak miała jak ja że waga sie zbuntowała?
Pozdrawiam wszystkie odchudzające sie i odchudzone
-
Witaj QA,
Ja kiedyś błyskawicznie chudłam, a teraz jest raczej zastój mimo, że trzymam diete ponad tydzien. Zdarza sie, ale w koncu ruszy, nie mozna sie niecierpliwic i frustrowac.
Pozdrawiam,
FLEUVE
-
Dzieki Fleuve.
Po jakim czasie powinna sie ruszyć?
-
QA,
Ja nie wiem, bo pierwszy raz mam zastoj tak długo, wczesniej to bywało moze pare dni, max tydzien... Ale tu jest duzo doswiadczonych kobitek, to moze nas oświeca...
FLEUVE
-
Drogie kobitki ja również niewiem ale chciałam powiedziec że ja przez pierwsze 6 tygodni schudłam 6kg :P a gdzieś od dwuch waga stoi jak zaklęta i an rusz czy moze ktos wie dlaczego Bacio
-
Witajcie a
gdzie to nam się Bowana podzeiwa
Bacio gratuluję wyniku, chudniesz "książkowo" około kg na tydzień.
Podziwiam cię Ja pozbyłam się około 1,5 ale po tak długim okresie stania że uważam to za sukces.
QA witaj wśród nas
Na to stanie wagi nie ma reguł, nie zamartwiaj się, pilnuj kalorii, ruszaj się waga w końcu skapituluje.
Bardzo dobrze że zaczęłaś swoją wojnę z sadełkiem, pisz często , jak ci coś nie wyjdzie też pisz, razem przetrwamy wszystkie ciężkie chwile, i razem będziemy skakały z radości osiągając choćby malutkie sukcesy
buziaczki szane
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki