Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: jak to jest na dłuższa mete.........??????

  1. #1
    kasia1305 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie jak to jest na dłuższa mete.........??????

    hej wszystkim!odchudzam sie od 16,03,2004,schudłam przez m-c 5,5kg,stosuje deite 1000kal i cwicze,od tygodnia waga stoi,jak tojest przy odchudzaniu przez dłuższy czas,kiedy waga znow ruszy podzielcie sie swoimi sugstiami doswiadczeniami na ten temat,bo zaczynam watpic w dalszy postep

  2. #2
    Bacio02 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć niewiem jak to na dłuszą mete bo ja również ooooooodddddddddddd dwuch tygodni stoje w miejscu i zastanawiam się co dalej a chochliki dały mi się we znaki szczegulnie dzimoże ktos siaj . Teżzelżałam 5kg i STOP bardziej doswiatrzony nam doradzi TYLKOSIĘ NIE DAĆĆĆĆ ALE JAK JAK

  3. #3
    kasia1305 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    fajnie by było jakby dołaczyły tutaj osoby które juz dłuższego czasu walczą z tłuszczykiem,i podzieliły sie swoimi doswiadczeniami,podziwiam osoby które odchudzaja długooo bardzo długo tzn kilka m-cy i wiecej,ja odchudzam sie od nieco ponad m-ca i mysle ze to cud ze az tyle wytrzymałam,cenne informacje by były dla tych którzy dopiero rozpoczeli walke z sadełkiem,jak to jest z ta waga później,po m-cu czy dwóch ?jak ona spada w jakim tempie?waidomo ze kazdy z nas jest inny i inaczej u niego sie to odbywa,ale chcialbym miec jakas miare jakis przyklad by samemu w siebie nie zwatpic,przy dłuzszym przstoju wagi,hejjjj gubaski !!!!podzielcie sie swoimi doswiadczeniami proszeeeeeeeeee,

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    hejka,

    Ja się odchudzam z przerwami odkąd skończyłam 16 lat czyli już dobre 13 lat. Miałam okresy kiedy zeszłam do 65-66 kilo przy wzroście 182 cm i tę wagę udało mi się nawet przez parę lat utrzymać. Poza tym okresem, było ciagłe odchudzanie, jo-jo i znowu odchudzanie. Zauważyłam, że kiedyś odchudzanie szło mi łatwiej i praktycznie, o dziwo, nie miałam okresów zastoju. Teraz zdarza się, że waga stoi w miejscu tydzień albo i dwa. Czyli widać tak musi być. Ale potem spada Więc nie można się przejmować i trzeba trzymać dietę

    Pozdrawiam,

    FLEUVE

  5. #5
    aliantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny mam ten sam problem. jestem na diecie 1000 kalorii od półtora miesiąca i moja waga właśnie stanęła. mam nadzieję, że niedługo znowu ruszy w dół... ale zamierzam wytrwać. w końcu takie przestoje są normalne. wierzę, że to woda zatrzymana w organizmie przed okresem, a nie wredny tłuszcz.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •