-
olgaa
jeśli jesteś na tysiaku - w porządku, krzyżyk na drogę. W tym momencie kwestia jest tylko Twojej obecnej wagi... Nie będę się powtarzać, ale zgodzę się z peszymistin - CZEKAMY NA ZDJĘCIA 43-KILOGRAMOWEGO GRUBASA! Jeśli coś Ci przeszkadza w Twoim ciele, to nie wystarczy sport? Przy Twojej obecnej wadze żeby jeszcze schudnąć musiałabyś jeść naprawdę kilkaset kalorii żeby jeszcze zrzucić bo jesteś tak szczuplutka że Twoje zapotrzebowanie kaloryczne musi być też niskie. Błędne koło, ale robisz co chcesz, to jest Twój wybór, mam nadzieję że go nigdy nie będziesz żałować.
Druga sprawa
yasminsofija odpowiedziała co olgaaa ze swoją wagą może sądzić o nas, całej reszcie która ma faktycznie problem z ze zbędnym kilogramem-dwoma, ale waży w normie; o grupie ludzi z nadwagą (nieprawidłowe BMI) i wreszcie o osobach otyłych.
Na dobrą sprawę dieta.pl powinna się podzielić na takie właśnie działy, wtedy konflikty byłyby zażegnane. Wiadome, że to niemożliwe, więc próbujmy żyć w zgodzie, tolerować siebie i swoje cele. Dla mnie chudnięcie do wagi 55kg jest... niesamowite, robię duże oczy i mi głupio z MOJĄ obecną wagą, ale rozumiem że każdy ma inną budowę ciała, wzrost, wiek, itd itp. Jednoczesnie nie zapomnę wizyty w moim pamiętniku dziewczyny mojego wzrostu, ważącej około 100kg i mającej u celu 75kg z którego ja startowałam bo czułam się jak słoń. Wyrzuciła mi, że przesadzam, że nie mam nadwagi i po co się odchudzam. Pewnie olgaa podobnie odbiera nasze ataki, tyle że jej obecna waga to NIEDOWAGA.
W każdej z nas chyba tkwi niepokój, że waga do której dążę jest za wysoka i kusi żeby ją obniżyć.
(A ja skrycie marzę o 58kg, choć wiem, że to nierealne...)
pozdrawiam
Na diecie od zawsze
na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki