... Czytam to i Czytam... i naczytać sie nie moge... nawet mamie przytaczałam cytaty i tez sie smiala.. najbardziej rozbrajające było
''na wszelki wypadek![]()
Ja wazac kiedys 84 kilo..... w glowie mi sie nie smiescilo ze moglabym miec wage z 6 z przutu....Czulam sie wtedy taka ogromna.... chociaz teraz.. wazac 15 kilo mniej... mam takie dni ze czuje sie jeszcze wieeeekszzaaaa niz wazac big wiecej
Teraz przytyłam 3 kilo... przez 3 dni.. mam zrypaną przemiane materii... na 1000 kcal chudłam kilo na 2 miechy.... nigdy nie przeprowadzalam głodówki.... no nic.. człowiek sie taki rodzi
Wiec wiem ze niektozy potrzebuja nawet 700 kcal... choc wiem ze to złe... ja kazdy kilogram czuje po sobie... bo to oznacza zmieszcze sie w spodnie czy nie ? albo bluzka bedzie na mnie wisiec czy nie bede mogla oddychac? Myslcie co chcecie... ćwicze ale to mi nie wiele daje... cialo sie ujedrnia ale nie chudnie.. Wazyłam 66 kilo... ale w szkole nie szlo mi za bardzo.. mialam dołki i w ogole porazka... Jak waze te 3 kilo wiecej jest to samo tylko hm... troszke inaczej bo jak waze malo to sie ciesze i nie moge sie skupic .. a jak za duzo... nie moge sie skupic bo mysle tylklo o ttym ze jestem za gruba.. okropne .. ale nie umiem z tym walczyc... Ostatmio wieczorem zrobilam 500 brzuszkow ... ale co tam .. ani 20 dag nie spalilam ... :] wrecz na drugi dzien metr pokazywał wiecej.... no i co tu zrobic? 'glodowka forever'? buhahahaa to bylo tez robrajające ... nie wytrzymalam ani dnia bez jedzenia... jutro planuje jesc same wazywa i owoce zeby do sylwka zwalic sadełko [czyt. ujędrnić] dzieffczynki 40 kilowe nigdy nie zmadrzeja... kazda z nas chce byc chudsza.. nie umiemy sie zadowolic swoim wygladem... Ja jak schudne 3 kilo waze 66 jestem taaaka szczesliwa i czuje sie taaaka piekna e nic mi wiecej nie trzeba... Kurde tak se mysle :P przeczytajcie sobie np : "Oskar i róża" , "Kwiat pustyni" a dopiero potem zaczynajcie narzekac ze macie zle bo np zle wygladacie ...
wierze w dziewczyny z pradzwia nadwaga... i nieprawda jest ze maja mniejsze powodzenie... idzcie w lecie na plaze... kto ma wiecej facetów ? a kto lezy sam ? odpowiedz znajdziecie niedlugo badz same to juz zaobserwowałyscie....
ah i jeszcze jedno [zainspirowane kolezanka] na chudzielców brak faceta slow i gwizdaja a na kobitki pozadne zawsze cosik sie znajdzie :P wiecej okreslen jest na piekne ladne zadbane i krą\głe kobity niz na wieszaki
zaobserwujcie to ;* kochajmy brzuszki
![]()
nie wiem jak wy ale facetów teznie lubie chudzielców
ps :P pewnie i tak tego nikt nie przeczyta no aleprzynajmniej napisalam co mi lezalo
![]()
Zakładki