tak jak wielu z was mam duzy problem z nadwaga...mam 1.55 i waze 60 kg...to dosc duzo...moim marzeniem jest schudnac 10 kg zeby wazyc 50 kg. nie jem duzo, a slodyczy prawie wogule, staam sie codziennie cwiczyc a jest to aerobik i jazda na rowerku. zauwazylam jednak ze duzo mi to nie daj. mysle ze potzrebna mi jest jakas dieta. dodam jeszcze ze mam problemy z tarczyca co zaburza przemiane materii i ze ejstem anemiczka. jesli ktos znalazlby jakas pomoc dla mnie bardzo prosze o komentarz. z gury thx i pozdro =*
Zakładki