Poszukuję rozpaczliwie kogoś z Warszawy (dokładnie z Mokotowa), kto tak jak ja ma teraz wolne z okazji szczytu i miałby ochotę wybrać się na wspólne pracowanie nad pięknymi biodrami na rowerze Jeździć samotnie jest tak beznadziejnie smutno
-Shimmer
Poszukuję rozpaczliwie kogoś z Warszawy (dokładnie z Mokotowa), kto tak jak ja ma teraz wolne z okazji szczytu i miałby ochotę wybrać się na wspólne pracowanie nad pięknymi biodrami na rowerze Jeździć samotnie jest tak beznadziejnie smutno
-Shimmer
Ja jestem z Wawy.. ale raczej z Bemowa
życie jest takie niesprawiedliwe. I pewnie wcale nie masz ochoty jechać do pięknego Wilanowa albo innego Powsina? Mogłybyśmy najwyżej umówić się w Centrum a potem wrócić do domu - miałybyśmy tyle samo drogi do pokonania
Ech. Wygląda na to, że jednak dziś znów będę samotną podróżniczką
No.. tak troche nie bardzo mi się chce tam jechać.. Tak samo pewie jak tobie się nie chciałoby jechać na Jelonki..?
Hm. Szczerze mówiąc jestem tak zdesperowana, że zastanawiam się jakie autobusy by mi pasowały
No i czy wróciłabym do domu przed północą...
Zakładki