to jestesmy umowiene!
Wersja do druku
to jestesmy umowiene!
Asinka czekam na relacje z ostatniego tygodnia :P mam nadzieje, że u Ciebei lepiej niz u mnie... :/
no Asinka, wstawaj i melduj się :D
no i wraca córka marnotrawna :D
WItam was kochane :*
widzę że jaednak nie zapomniałyście o mnie :D
na wadze troszkę ponieźej kreski na 65kg ale to było przed.... wypróżnieniem ;)
więc może troszkę spadło;)
i tak się cieszę bo w tym tygodniu trochę wyskoków było ;) (pizza na WOŚP-ie ---> w sztabie w końcu siedziałam to wiecie :D ;) )
a dziś na osiemnastkę do koleżankki :D
tylko.... tam tort będzie :?
muszę to jakoś spalić :? kurde a ona raczej "karze" zjeść ;? no bo głupio tak zostawić :? kurde no!
ale postaram się tam trochę poszaleć (mimo że robi to w domu ;) )
żeby choć trochę spalić :)
coś czuję że fajnie będzie :D
ode mnie i od mojej przyjaciółki i qmpla dostanie wisiorek+kolczyki taaaakie śliczne za 50zł komplet ale na prawdę śliczny.... :D
takie romby wyglądające jak brylanciki :) śliczne nooo :)
a co u Was?
jak życie mija? ;)
jej :) wiecie
chyba będzie dobrze ;) :)
A u mnie zle, niedobrze. Wiem, ze przesadzilam w tym tygodniu, wczoraj na szczescie kreska juz byla na swoim miejscu czyli to co tydzien temu...pilnowalam sie bardzo od wczoraj, bylam jeszcze na basenie i co? I dzis kurde 58,6 :shock: Ja tego nie rozumiem. U mnie sa po prostu takie wahania wagi, potrafie jednego dnia wazyc 1,5 kilo wiecej niz drugiego nie objadajac sie :/ Chyba naprawde powinnam wazyc sie co tydzien i trzymac diete. Zawalilam :oops:
czyli jest 1:0 dla Asinki? :D
Trzymaj się na tej osiemnastce :D hyh, jak to dobrze, że mnie nie zapraszają :D
Noe jak to Cię nie zapraszają?
to co ty się chowasz przed nimi czy wszsytkim mówisz: NIE! ;)
aaa ja już wiem teraz wszyscy saię boją że im facetów powyrywasz ;)
Noe zobaczysz pójdziesz na niejedną w tym roku ;)
Limecia---> ja też tak mam że na początku tygdnia się obiadam trochę za bardzoa potem się musze trzymać żeby waga nie podskoczyła ;)
hehe
nie no ale teraz to już lepiej będzie :D
;)
aha i jeszcze za jakąś godzinkę do mnie mój przyjaciel przyjeżdża chyba go z 3miesiące nie widziałam!!!!!!
:D ale fajnie :D
tlyko zastanawiam się czy bedziemy u mnie siedizeć czy gdszieś mnie znów zawiezie i namówi na posiłek :? grrr....
a zaraz do niego eska napiszę ;)
witam Asinka nie było nie tu długo nawet bardzo długo widze że trzymasz się cieszy mnie to twój optymizm jest zaraźliwy kurcze zaczełam prace a w pracy same chude babki aż mi głupio trza z tym coś zrobić ......... zacząć sie ruszać ale czasu brak na studiach sesja i nauki w brud a co za tym idzie stres ................ niestety przy stresie mam wieksze skłonności do podjadania ble trza sie wziąść za siebie
Mycha ja tez tak mam jak się stresuję to... jem :?
ale damy radę :D
uda się !!!! :)