Czesc dziewczyny.
Ja nie mialam efektu jo-jo, poniewaz odchudzalam sie dosc dlugo i z glowa. Na poczatku jak kazda z nas, myslalam, ze wystarczy zaczac, troche ograniczyc jedznie i pojdzie jak z platka. Ale przeliczylam sie... Odchudzane zaczelam w lutym 2002, do maja nie schudlam nic - chociaz bylam wytrwala i uwierzcie mi, nie oszukwalam sama siebie. Mialam wtedy chwile zalamania, ale moj maz mnie wsparl (chociaz moje odchudzanie nie bylo mu na reke). Od maja do wrzesnia schudlam 15 kilo, potem do stycznia jeszcze 2kg. Po osiagnieciu upragnionej wagi, podnosiam liczbe zjadanych kalorii i tym o to sposobem mamy rok 2004 - efektu jo-jo nie bylo i nie ma. Jem to na co mam ochote, ale mam nad soba kontrole.
Przed odchudaniem wazylam 69 kilo, teraz waze 52, (167 cm wzrostu)
Tajemnica jest wytrwalosc i szczerosc wobec siebie.