oh, może rzeczywiście tak to brzmi, ale podkreślam że to nie kara za grzechy! karą za grzechy to niestety są uszy spaniela ale ostatnio jakoś tak mniej spanielowe są
se Inferno kupiłam. na allegro. 75G. mam ogromniastą nadzieje że będzie dobry...
oh, może rzeczywiście tak to brzmi, ale podkreślam że to nie kara za grzechy! karą za grzechy to niestety są uszy spaniela ale ostatnio jakoś tak mniej spanielowe są
se Inferno kupiłam. na allegro. 75G. mam ogromniastą nadzieje że będzie dobry...
Nie mam nic przeciwko próbowaniu kupowania, ale ja mam biust obwisły po karmieniu przez ssaka paskudnego dość dawno temu, a poza tym, to on tak naprawde nigdy nie był jędrny, więc czy to rzeczywiście taki rozmiar ma być?
Bo generalnie nazwa rozmiaru mnie nie martwi ;0 Poczytałam już trochę. Tylko chyba wole kupowac na żywo.
Moje szczurki tak wiszą, że teraz noszę tylko sztywne staniki, a takie się jakos dziwnie kupuje przez internet.
Spoko, pod biustem raczej nie schudnę, za wiele tłuszczu tam nie mam, te 77 cm obwodu raczej nie ma jak ulec zmianie, no chyba, że mi się żebra zmniejszą :P Chudnąć to ja z dołu siebie powinnam :P Dziękuje za radę, rozejrzę się za jakimś 70F i ocenię jak wyglądamZamieszczone przez pris
Prisa a Polyanna jaka jest?
Muszę sobie coś nowego kupić, bo nie wytrzymam i już
Wolę na ciuchach zaoszczędzić
Teraz już tak przywykłam do dobrych staników, że no inne odpadają
A było 119 kg ...
Życzę powodzenia w poszukiwaniu na "żywo" polskiego 70J w sklepie Obawiam się że masz bardzo marniutkie szanse. Jeśli nie jest to dla Ciebie NAPRAWDĘ wielki problem, to serio polecam kupno na allegro brytyjskiego 70G, najtańszego. Żeby spróbować chociaż, bo jeśli nie pojedziesz do Warszawy, Krakowa, Łodzi czy Poznania, to nie sądzę żebyś miała okazje przymierzyć w sklepie swój właściwy rozmiar.Zamieszczone przez athshe
Poza tym jeśli karmiłaś i biust jest wymęczony i obwisły to powinnaś go ratować i to jak najprędzej. Uwierz, w dobrym rozmiarze wróci może nie do stanu idealnego, ale znacznie się poprawi stan.
A propos: zdjęcia ze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - mama karmiąca w starym-złym i nowym-dobrym rozmiarze (wymiary: 79/106):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] do poszukiwania swojego rozmiaru Tak samo jak to zdjęcie świeżej mamy:
.
Naprawdę, to że się wykarmiło ssaka nie znaczy że trzeba ze stoicką rezygnacją znosić biust w okolicach pępka. Przeciwnie, można wyglądać rewelacyjnie i seksownie, a podtrzymanie w dobrym staniku da odpocząć naciągniętej skórze piersi, która się zregeneruje i biust będzie powoli wracał do formy.
Mogłabym wkleić kilka zdjęć mam w samych stanikach i jak wyglądają ich piersi umęczone karmieniem też (REWELACYJNIE!!!) i jak szybko wracają "do siebie". Ale: trzeba uszanować prywatność i regulamin galerii Lobby
Linkinka ja MUSZĘ zobaczyć Twoje foto w inferno i jakieś wydekoltowanej bluzce Nie mogę się doczekać!!!
Kasikowa - Pollyanna Freyi
Nie mam go, bo jak na mój gust jest zbyt zabudowany.
Na Lobby dziewczyny narzekają na tą właśnie "toporność", szerokie ramiączka, wysokie miseczki. Ma też - wiele osob tak go ocenia - diablo wąski obwód, dużo osób nosi go najpierw z przedłużką, bo się oddychac aż nie da Łączenie fiszbin na mostku też ponoć daje wycisk, trzeba odginać, bo tak przylega do ciała, aż boli. Wysoko zabudowane pachy, także jak ktoś się nie pozbył bułek podpachowych, to może cierpieć. Wszystko to są jednocześnie jego plusy, szczególnie dla naprawdę dużych biustów, obolałych biustów przez PMS, czy dla kobiet w ciąży.
pris
nie ma problemu, tylko najpierw to inferno musi się okazać na mnie dobre bo jak nie to smutno będzie
pris, kocham cię
cóż, muszę się spytać, co mam robić...
wiesz zapewne, że moje 85 już jest za luźne, poza tym, niby W biuscie mi prawie nie zmalało, a jednak trochę miseczka odstaje ale tłumaczę to tym, że obwód stał się luźniejszy. jak sobie ściągnę mocniej, to miseczka ładnie przylega do piersi, cudnie po prostu. czyli logicznie ma być 80FF bo dziś w sklepie [pisąłam u siebie znalazłam przypadkiem 80F, ale z jedną F była nieco za mała [bułki mi trochę wylazły pod pachami ]
więc się pytam? czy mogę przerobic ten stanik?
czy możliwe jest zmniejszyc obwód stanika?
czy nie ucierpi na tym mój jedyny dobrze dobrany [jeszcze 2 tygodnie temu taki był] biustonosz?
czy warto?
jeśli tak, to JAK
w jaki sposób?
w któryjm miejscu?
aha, ponieważ stanik mam u góry z przepiękną koronką, trochę mi ona odstaje
Linkinka trzeba wierzyć że będzie spoko A jeśli miseczka np. będzie nieco za mała, to nie pozbywałabym się tego stanika - chudniesz, więc piersi pewnie też Ci trochę "spadną", jeśli obwód będzie za szeroki to go przeszyjesz lekko za jakiś czas i po sprawie...
Xixa koronka na brzegu może odstawać czasem, bywa. Jeśli jednak odstaje i ciągnie za sobą miseczkę, to pewnie miseczka za duża
Co do zwężania obwodu to nie robiłam tego nigdy, ale tez mnie to czeka niedługo i chyba w ten weekend będę musiała wreszcie się za to zabrać
Cytując z Lobby:
"Odpruwasz cząstki materiałów z haftami od stanika* odcinasz po kawałeczku
materiału pasa stanikowego z obu stron* przyszywasz do skróconego tak obwodu na
powrót kawałki z haftkami i gotowe Jeśli stanik uchodzi za rozciągliwca -
warto go zawczasu uchronić od tego, że będzie niedługo za luźny poprzez
podszycie pasków od obwodu od środka nierozciągliwą tasiemką I jeszcze jedno:
sens zwężania obwodu stanika ma sens przy biustniku "dobrym ze skłonnościami do
ciut za dużego", nie zaś przy "dobrym, no może ciut przy małym w miskach", bo
zwężenie obwodu automatycznie naciąga delikatnie również miski..."
"Mi się podobał sposób na przeszycie gumki grubą nitką, tylko moim
zdaniem nie na całej długości, bo wtedy w ogóle nie będzie się
rozciągać, ale przynajmniej stanik nie traci fasonu i miski się nie
rozciągają. Ale to jest sposób na staniki rozciągliwe, które mają
dużą różnicę między obwodem w spoczynku i rozciągniętym, a nie te po
prostu za duże. Można też podszyć obwód materiałem. Na Lobby
Biuściastych jest dużo o tym."
I ponoć NAJLEPSIEJSZY sposób (z ilustracjami):
"Moje wymiary to 60/82-83, no i muszę nosić 60, bo mniejszych obwodów jak na
razie nie ma... Zastanawiałam się co można zrobić, żeby obwód był ciaśniejszy.
Moim pierwszym stanikiem była Arabella (tak wiem to nie był dobry
wybór...rozciągliwiec Zgodnie ze swoją naturą szybko zrobiła się za szeroka.
Nie chciałam ciąć obwodu, więc zrobiłam zaszewki (czy jak to sie tam nazywa)
przy fiszbinie. Ale to nie było wygodne, złożony materiał wbijał mi się w
ciało, to było okropne. Nosiłam tak przez jakiś miesiąc, aż wpadłam, w gruncie
rzeczy na najbanalniejszy pomysł, i podszyłam obwód innym materiałam, ale nie
zbyt rozciągliwym. Było troche za ścisło, bo się prawie w ogóle nie
rozciągało......no ale w nastepnym staniku w Pollyannie, naszyłam ten materiał w
inny sposób. Materiał naszywany był dłuższy od obwodu i zrobiła po każdej
stronie tak jakby, nie wiem jak to nazwać, no takie plisy (po dwa, nie duże po
każdej stronie). I dzięki temu nie było już tak bardzo ścisło, bo obwód mógł
się w tych miejscach rozciągać U mnie ten sposób się sprawdza, materiał
można dobrać do koloru stanika, może być też trochę rozciągliwy. Noszę tak od
pewnego czasu i wszystko jest ok. Metoda trochę pracochłonna, ale myślę, że
może się przydać osobom dla których np. 60 są za szeokir, albo które chcą
uratować swój stanik przed rozciąganiem
1.
2.
A [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] masz angielskojęzyczną i dość professional instrukcję jak to zrobić.
w obwodzie to póki co będzie jeszcze ok, boję się właśnie o miseczkę... ale kurde, za nówkę z odpinanymi ramiączkami zapłaciłam 71zł więc na pewno się opłacało. A, tak jak zresztą mówisz, kiedyś biust mi trochę spadnie jak coś...
Zakładki