Wątek: Wątek o biustach - kompendium stanikowej wiedzy :)

Pris, właśnie takie staniki, jak pokazałaś, mi sie podobają. Co do pancerników, to wiesz, niekoniecznie. Mam rzadką urodę biustu - moje sutki są wklęsłe, więc nie straszne mi przeciągi Wystarczy, żeby siateczka była w mało odlotowym kolorze i niespecjalnie wzorzysta, najlepiej nieprzeźroczysta. Z rozmiarem nie powinnam mieć większego problemu (teraz) bo biust maluni. Tylko te cholerne polskie mega obwody. Planuję pozwiedzać i oczywiście poczynić zakupy w niemieckich sklepach, ale jestem tu dopiero tydzień a kupiłam już spodnie i buty. A jeszcze trzeba coś jeść. Marzę o prawdziwych zapasach bieliźniarskich. Czyli kupujemy stanik biały, czarny, beżowy, 10 par dobrych jakościowo majtusiów, a wszystko co mam sru do kontenera.

PS. Do tej pory byłam przekonana, że miękkie staniki nie podtrzymują biustu. Ale pewnie z dobrze dobranym obwodem nie będzie problemu.

eh, D to wcale nie jest "duży biust" taik sobie myślę,że te dziewczyny, które właśnie maja D, łatwo moga sobie znaleźc staniki a ja nie
linkinko --> gratuluje rozmiaru!!!
felicja --> ja mam miękki, trzyma baaardzo dobrze!

Ooo, jaki zakupowy wysyp Gratuluję wszystkim.
(czekam na wypłatę, też coś muszę nabyć! )

mrfz - Twój właściwy rozmiar to 70F. Jeśli upierasz się na szerszy i bardziej dostępny w sklepach obwód - 75DD.

Aguusia - wiem, że wszystko zależy od firmy i rozmiarówki, najlepiej wszystko zmierzyć. Ale 75D jest na 94cm w biuście, a 70D na 89cm w biuście - tak ku pamięci; miseczka D w różnych obwodach nie jest ta sama. "Rozmiar D" to abstrakt i ta kategoria została stworzona przez ciemnych facetów i czytelników gazet typu CKM, co chcą podkreślić swoją "znajomość przedmiotu" i walą takimi farmazonami jak "ona wygląda mi na D". Jaha.
Nie będę się upierać, ani nic z tych rzeczy, ale: ubierz sobie te staniki będąc pochyloną do przodu, żeby piersi sobie same wpadły do miseczek. Wyprostuj się, fałdki obok pach popraw, żeby znajdowały się w miseczce, nie przecięte ramiączkiem na pół. Popraw ramiączka i - są buły czy nie ma? Nie wylewa się nic górą z miseczek? Bo Twoje gładkie podejście i pochwała staników w tak różnych rozmiarach jak 75D i 70D brzmi mnie lekko dziwnie

Linkinka - pamiętaj, ze chcę zdjęcie w tym Inferno i wydekoltowanej bluzce!

Xixa - jaki model tej Freyi kupiłaś? Freya jak dla mnie jest de best, ma najfajniejsze wzornictwo, poza tym fiszbiny, które mi pasują, czyli wąskie w "U" kształcie. Nie mam biustu okrągłego jak globusy, tylko bardziej a la jamnicze uszy choć jędrniejsze jednak. Dla tych "jędrnych globusów" lepsze jest Panache, Freya pociesza te mniej jędrne.

Felicja - miękkie staniki trzymają równie dobrze jak pancerniki. A przy okazji nie deformują biustu - usztywniane to właśnie niestety robią; biust po długim i częstym noszeniu się do nich dopasowuje i odkształca wg kształtu miseczki. Pół biedy jak usztywniany jest dobrze dobrany i miska jest wystarczająco duża
Staniki z tiulu typu Arabella są leciutkie, przewiewne i wygodne. Nie pocę się w upał, jak pod gąbkami. Świetnie trzymają piersi, bo są dobrze skrojone, szyte z mocnych, nierozciagliwych materiałów. No i obwód - wcale nie jest paseczkiem tiulu, tylko solidnym kawałkiem mocnego materiału, a to on trzyma niesforne biusty w ryzach (brzydko porównując: chomąto, do którego są przyszyte tiulowe, leciutkie "bąbelki"-miseczki.).
Ja jestem zdecydowaną fanką kolorowych, leciutkich staników, haftowanych, kokardkowanych, łykam wszystko Ale to takie odreagowanie po latach w paskudnych staniorach 80D, namiotach beżowych, czarnych i białych, bo nic innego nie mogłam kupić.

Żałuję, że wywaliłam wszystkie stare staniki w tych dzikich rozmiarach. Poszłam do kontenera i triumfalnie wyrzuciłam Teraz bym się pośmiała ze zgrozą

Skoro piszecie, ze jestem idealnie 70G to czekam na przesyłkę... Szkoda, ze poczta strajkuje.

eh, D to wcale nie jest "duży biust"

staniki naprawdę masowo dostępne produkują imo tak do C. Z D już są cyrki, wierz mi. Scenka z wczoraj: "Macie sportowe staniki?" "Tak, jaki rozmiar?" "75D co najmniej" "...Mamy tylko do 80B".

Co do rozmiaru 70F- kurcze, zbieranie pieniędzy potrwa z miesiąc... i nie wiem czy to bezpieczne kupować stanik internetem, bez mierzenia? Dzięki Jeszcze btw DD- w sklepach zawsze zmaiast DD wciskają mi E. Mam jeden stanik 70E- ma za blisko osadzone miseczki, bo ja jestem z tych 'rozjeżdżających sie na boki'. Czy w takim razie 70 na pewno będzie dobre?

zdjęcie będzie jak tylko wynajdę w szafie coś odpowiednio wydekoltowanego

Zamieszczone przez pris

Aguusia - wiem, że wszystko zależy od firmy i rozmiarówki, najlepiej wszystko zmierzyć. Ale 75D jest na 94cm w biuście, a 70D na 89cm w biuście - tak ku pamięci; miseczka D w różnych obwodach nie jest ta sama. "Rozmiar D" to abstrakt i ta kategoria została stworzona przez ciemnych facetów i czytelników gazet typu CKM, co chcą podkreślić swoją "znajomość przedmiotu" i walą takimi farmazonami jak "ona wygląda mi na D". Jaha.
Nie będę się upierać, ani nic z tych rzeczy, ale: ubierz sobie te staniki będąc pochyloną do przodu, żeby piersi sobie same wpadły do miseczek. Wyprostuj się, fałdki obok pach popraw, żeby znajdowały się w miseczce, nie przecięte ramiączkiem na pół. Popraw ramiączka i - są buły czy nie ma? Nie wylewa się nic górą z miseczek? Bo Twoje gładkie podejście i pochwała staników w tak różnych rozmiarach jak 75D i 70D brzmi mnie lekko dziwnie

Przecie sama juz wcześniej napisałam, że tamto 75D jest jakieś dziwne, bo inne 75 są mi za duże :P Czytać uważniej proszę Także potwierdza się obwód 70 u mnie, co też już wcześniej napisałam (pod biustem mam 77 cm) Wszystkie inne 75 co przymierzałam, były mi za luźne, tylko ten jesden z H&M jest taki sam jak 70, mimo, że ma napisane 75. Nie wiem, czemu tak jest, nie ja go szyłam :P Natomiast o tym, że "mideczka D"to abstrakcja, też wiem Napisałam po prostu, że moim prawidłowy rozmiarem stanikowym jest 70D, czyli miseczka będąca D przy obwodzie 70. Wszystko się pięknie mieści, żadnych buł nie ma nigdzie. Natomiast większe miseczki, przy tym samym obwodzie (70) były mi już zdecydowanie za duże, bo takie także przymierzałam. Zatem zakup dobry i nie chwalę przecie drastycznie różnych rozmiarów, tylko pisze wyraźnie - 70D. (Podejrzewam, że ten, który ma na metce 75D jest tak naprawdę 70, nie widzę innego wyjaśnienia )

Zamieszczone przez pris

Ale 75D jest na 94cm w biuście, a 70D na 89cm w biuście

Gwoli ścisłości zmierzyłam się raz jeszcze 77cm pod biustem nie ulega wątpliwości. W biuście coś koło 90cm, w sumie za każdym razem inaczej mi wychodzi, jakoś się nie potrafię dokładnie obłapić :P Teraz np wyszło 88cm, a parę dni temu miałam 92, ale może dlatego, że miałam okres :P albo miarka się jakoś przesunęła, trudno powiedziec, zatem to by 70D wychodziło

Hmmm, może nawet dziś wyruszę na poszukiwania jakiegoś bieliźniarskiego, bo mam już serdecznie dość tego futerału na skrzypce, który teraz noszę. Zgroza.

pris, zabijesz mnie, taka ciapa ze mnie że nawet sobie zdjęcia zrobić nie umiem zrobiłam takie o [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ale beznadzieja.