Cytat Zamieszczone przez pris


Aguusia - wiem, że wszystko zależy od firmy i rozmiarówki, najlepiej wszystko zmierzyć. Ale 75D jest na 94cm w biuście, a 70D na 89cm w biuście - tak ku pamięci; miseczka D w różnych obwodach nie jest ta sama. "Rozmiar D" to abstrakt i ta kategoria została stworzona przez ciemnych facetów i czytelników gazet typu CKM, co chcą podkreślić swoją "znajomość przedmiotu" i walą takimi farmazonami jak "ona wygląda mi na D". Jaha.
Nie będę się upierać, ani nic z tych rzeczy, ale: ubierz sobie te staniki będąc pochyloną do przodu, żeby piersi sobie same wpadły do miseczek. Wyprostuj się, fałdki obok pach popraw, żeby znajdowały się w miseczce, nie przecięte ramiączkiem na pół. Popraw ramiączka i - są buły czy nie ma? Nie wylewa się nic górą z miseczek? Bo Twoje gładkie podejście i pochwała staników w tak różnych rozmiarach jak 75D i 70D brzmi mnie lekko dziwnie
Przecie sama juz wcześniej napisałam, że tamto 75D jest jakieś dziwne, bo inne 75 są mi za duże :P Czytać uważniej proszę Także potwierdza się obwód 70 u mnie, co też już wcześniej napisałam (pod biustem mam 77 cm) Wszystkie inne 75 co przymierzałam, były mi za luźne, tylko ten jesden z H&M jest taki sam jak 70, mimo, że ma napisane 75. Nie wiem, czemu tak jest, nie ja go szyłam :P Natomiast o tym, że "mideczka D"to abstrakcja, też wiem Napisałam po prostu, że moim prawidłowy rozmiarem stanikowym jest 70D, czyli miseczka będąca D przy obwodzie 70. Wszystko się pięknie mieści, żadnych buł nie ma nigdzie. Natomiast większe miseczki, przy tym samym obwodzie (70) były mi już zdecydowanie za duże, bo takie także przymierzałam. Zatem zakup dobry i nie chwalę przecie drastycznie różnych rozmiarów, tylko pisze wyraźnie - 70D. (Podejrzewam, że ten, który ma na metce 75D jest tak naprawdę 70, nie widzę innego wyjaśnienia )