Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: L-karnityna, chrom - OSTRZEŻENIE

  1. #1
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie L-karnityna, chrom - OSTRZEŻENIE

    To tak w ramach ostatniej mojej rozmowy ze znajomym biochemikiem, który właśnie w w krakowkim ośrodku AR robi z grupą badania równolegle z wyższymi uczelniami amerykańskimi i ukraińską - badania dotyczące chromu i jego oddziaływania na organizm.

    Otóż chrom i jego związki są silnie rakotwórcze , chrom organiczny firmy Naturell mimo przymiotnika "organiczny" to wciąż szkodliwy środek. Zresztą wszelakie związki chemiczne z chromem są rakotwórcze, co gorsze zwiazki chromu występują m.in w L-karnitynie i innych środkach wspomagających odchudzanie.
    To nie są żarty, oficjalne wyniki badań będą za jakiś czas udostępnione, w tym momencie szum sprzed kilku lat o właściwościach rakotwórczych chromu który szybko uciszono dodrukowaniem na opakowaniach słowa "organiczny" albo "naturalny" okazały się być prawdziwe.

    Sama zjadłam kilka opakowań. Co prawda równie dobrze mogę umrzeć od cegły która mi spadnie na głowę z trzeciego piętra, ale i tak wystarczająco się trujemy wszechobecną chemią, że świadome trucie związkami chromu można chyba sobie darować.

    pozdrawiam

  2. #2
    Olllena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też o tym słyszałam. Na szczęscie nie zdążyłam sięgnąć po to świństwo.

  3. #3
    kamisia12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Wow nigdy bym na to nie wpadła.Ale zawsze warto wiedzieć.

  4. #4
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    podciagam kolejny temat

    konczy mi sie pierwsze opakowanie karnitynki... i nie wiem czy to kwestia tego ze duzo cwicze czy kwestia karnityny, ale widze efekty mam wrazenie ze jest na mnie mniej tluszczu - np. na brzuchu nie jestem juz taka miekka jak kiedys czyt. nie wchodzi mi juz caly palec...

    lykam 1200mg na godzine przed kazdym treningiem godzine po ostatnim posilku

    na dniach pojde na analize skladu ciala to zobacze czy bardziej sie odtluscilam na treningach z karnityna czy bez karnityny

    i jeszcze jedno - jesli chodzi o jej szkodliwosc - to rozmawialam z gastroenterologiem jak on sie zapatruje na ta suplementacje... a on powiedzial, ze jesli ma sie mozliwosc zapewnienia danego skladnika fizjologicznie czyli w pozywieniu to lepiej w pozywieniu i tak sobie mysle ze moze przed treningiem zjesc kawalek miecha (ktorego raczej nie trawie), bo to od razu bialeczko do miesni i karnitynka

  5. #5
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    o ja tez kiedyś to słyszałam, że nawet było wycofane ze sprzedaży.ja niesstety chrom brałam i teraz chciałam kupic chrom chelatowy ale chyba nie kupie.....;(

  6. #6
    niki740 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ejjjjj no dziewczyny, bez jaj!!!!

    moze i jest rakotworczy, nie wiem, wiec nie zaprzecze temu, ale nie przesadzajmy.
    frytki tez kazda jadla i tez sa niby rakotworcze.
    jest prawdopodobienstwo wystapienia nnowotworu, ale nie znaczy ze bedziecie go miec. wiecie ile lat i w jakich ilosciach trzeba by bylo jesc ten chrom zeby wystapil nowotwor, o ile by wystapil...

    nie przesadzajmy, ja nigdy nie slyszalam zeby ktos zmarl na raka bo bral chrom.
    od papierosow owszem, ale nie od chromu.

    a slyszalyscie zeby ktos zmarl po jednej czy dwoch paczkach fajek?

    nie zapominajmy tez o genetyce..

    jeden bedzie palil rok i dostanie raka, a drugi bedzie palil dwa razy wiecej i umrze potracony przez samochod.

    wiec jeszcze raz - NIE PRZESADZAJMY!!

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    niki740 tez tak uwazam a karnitynke (w plynie) lykam przed kazdym treningiem

  8. #8
    sanii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny, a jesteście zadowolone z działania karnityny?

  9. #9
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    hmmm.. i w ogóle po co się łyka karnitynę? Chro wiem po co, sama łykam, ale karnityny nigdy

  10. #10
    niki740 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na rynku jest ich całkiem sporo, na początek zajmijmy się więc specyfikiem, który zrobił ostatnimi czasy największą medialną karierę czyli L-karnityną.

    Karnityna jest związkiem zbudowanym z dwóch aminokwasów (elementów budujących cząsteczki białka naszego organizmu) - metioniny i lizyny. Karnityna jest wytwarzana w nerkach i wątrobie, do jej syntezy (oprócz metioniny i lizyny) potrzebne są także witaminy C, PP, B6 oraz żelazo. Źródłem karnityny jest też pokarm jaki spożywamy - głównie mięso (karnityna - z łac. carnis - mięso). Najwięcej jej znajduje się w baraninie, następnie w wołowinie, wieprzowinie a najmniej w drobiu.

    W pokarmach roślinnych występuje w śladowych ilościach.

    W zdrowym organizmie ilość karnityny jest zazwyczaj wystarczająca, jednak u osób niedożywionych, na źle zbilansowanej diecie, z chorobami nerek i wątroby mogą występować jej niedobory. Organizm dorosłego człowieka zawiera ok. 20 gramów karnityny, zgromadzonej przede wszystkim w mięśniach szkieletowych i sercu (ok. 98%), wątrobie i nerkach (ok. 1,5%) oraz pozostałych narządach.

    Karnityna występuje w dwóch postaciach: L i D, przy czym aktywna biologicznie jest L-karnityna i to ona powinna być podawana w suplementach.

    Popularność swą, L-karnityna zawdzięcza przede wszystkim temu, że jest bardzo pomocna w walce ze zbędnymi kilogramami - odgrywa istotną rolę w metabolizmie kwasów tłuszczowych. Jak to wygląda? Karnityna wiąże kwasy tłuszczowe i wprzęga je w procesy energetyczne. Tłuszcz spalany jest mitochondriach, które otula szczelna błona biologiczna - błona mitochondrialna, która jest nieprzepuszczalna dla cząsteczek o dużej masie takich jak kwasy tłuszczowe. Te aby wniknąć do wewnątrz i uwolnić energię potrzebują "przewodnika" przeprowadzającego ich przez błonę.

    I właśnie L-karnityna pełni rolę takiego "przewodnika".

    Stosowanie jej wraz z dietą i aktywnością ruchową wydatnie przyspiesza proces odchudzania, przy czym jej obecność zapobiega efektowi jo-jo i chroni przed kłopotami związanymi z nagłym ubytkiem wagi. Udowodniono naukowo, że L-karnityna zwiększa przemiany energetyczne tłuszczów nawet o 70%.

    L-karnityna ma także wiele innych zalet: ochrania naczynia krwionośne zapobiegając miażdżycy, ma działanie przeciwrodnikowe (obok witamin C, A i E jest cennym antyoksydantem), stabilizuje błony biologiczne, wykorzystywana jest nawet w leczeniu uzupełniającym cukrzycy insulinozależnej. Jej istotną cechą jest zdolność chelatowania czyli wiązania pierwiastków metalicznych przez słabe kwasy organiczne. Ten proces umożliwia wchłanianie pierwiastków, ich transport i magazynowanie w organizmie i usuwanie szkodliwego nadmiaru. Jak wiemy pierwiastki metaliczne dzielą się na biopierwiastki (mikro- i makroelementy niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów życiowych) oraz trucizny środowiskowe takie jak ołów, kadm, rtęć, antymon. Karnityna reguluje aktywność pierwiastków: trujące zostają usunięte z organizmu pozostałe zaś są kierowane do procesów metabolicznych a ich nadmiar, który mógłby być szkodliwy wydalamy.

    Tyle o zaletach, czy ta wspaniałość ma jednak jakieś wady? Właściwie to nie, przynajmniej na razie naukowo nie stwierdzono skutków ubocznych jej stosowania. Tylko u nielicznych (ułamek procenta) występują okresowe nudności, bóle brzucha, biegunka.Zażywając ją jednak, nie spodziewajmy się cudów, nie rozwiąże ona samoistnie naszych problemów z wagą. Karnityna działa jedynie w połączeniu z dietą a przede wszystkim aktywnością fizyczną. I tu uwaga - najlepsze w tym wypadku są ćwiczenia Cardio (aerobik, step, jazda na rowerze itp.). Gdy wykonujemy ćwiczenia siłowe zażywanie jej nie jest wskazane.

    Na rynku jest dosyć duży wybór preparatów z L-karnityną, oto niektóre z nich :

    L-karnityna firmy Olimp (tabletki)
    L-karnityna Plus, firmy Olimp (tabletki, wzbogacona chromem i L-glutaminą)
    L-karnityna firmy MLO (tabletki 1000mg)
    Carn Plus firmy Hi Tec (kapsułki)
    Carnitin 1000 firmy Hi Tec (kapsułki)
    L-carnitin firmy Naturell (tabletki)
    Bio-Slim firmy Pharma Nord (tabletki, wzbogacona chromem, koenzymem Q10)
    Karnityna firmy Olimp (napój)
    L-karnityna Caps firmy Nutrend (kapsułki 450mg)
    Carnitagin Gold firmy Nutrend (ampułki)
    L-carnitin 1000 firmy Nutrend (1000 mg )
    L-karnityna forte plus firmy Olimp (500mg kapsułki wzbogacone min. Chromem)
    L-karnityna forte plus firmy Olimp (500mg tabletki do ssania)
    Jeszcze pewna uwaga na koniec: Preparaty te mają różną moc - od 250mg do 1000mg, nie jest ustalona wymagana dawka dzienna, im intensywniej ćwiczymy tym lepiej stosować te mocniejsze (niestety ,też droższe), są bardziej skuteczne. Karnitynę trudno przedawkować, podobno nawet 3 gramy dziennie są bezpieczne.

    Najlepiej zażywać ją na w miarę pusty żołądek (nie bezpośrednio przed i po jedzeniu), na około 0,5 - 1 godz. przed treningiem.

    Preparaty firm Hi Tec i MLO kupimy tylko w specjalistycznych sklepach (są najmocniejsze), pozostałe w aptekach (te firmy Olimp także w supermarketach).

    skopiowane ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    poza tym jak jest problem z tym, to proponuje kliknac na funkcje SZUKAJ i wpisac l-karnityna

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •