hej mam do was pytanie...czy po wypiciu tej herbatki nie czujecie sie zaraz głodni ?? ja mam takie odczucia....
hej mam do was pytanie...czy po wypiciu tej herbatki nie czujecie sie zaraz głodni ?? ja mam takie odczucia....
ja dzięki Bogu niee....Zamieszczone przez promyczek90
normalnie tak jak po herbatce zwykłej się czuję
i nawet już do smaku się zaczęłam przyzwyczajać choć jak ją pierwszy raz piłam to była dla mnie bleeee
cieawe czy na mnie ona skutkuje ...
ja juz pije drugie opakowanie,efektow mowiac szczerze nie widze,ale tak jak ktos juz pisał,mam troche lepsza przemiane materii.a smak z kazdym lykiem odpowiada mi bardziej.hehe
ja pije cala kuracje drugi raz. jak juz gdzies pisalam to efekty u mnie byly ale dopiero po zakonczeniu calej kuracji.spalo mi wtedy 3,5 kilo. po pol kilo codzien. teraz widze ze tez cos sie rusza, zostalo mi jesce dwa dni do skonczenia stabilizacji a waga zaczyna juz skakac. wiec dziewczyny wydaje mi sie ze efekty dopiro beda [po skonczeniu wszystkich herbat. nie lamcie sie tylko cierpliwie pijcie i oczywiscie nie zarzucajcie diety. pozdrawiam!
nareszcie jakieś pocieszające słowa że nie wyrzuciłam kasy w błotoZamieszczone przez yasminsofija
Całą kurację..? A ja trzecią paczkę już piję pierwszego etapu czyli spalania, bo doszłam do wniosku że co mam Stabilizować, jak za mało spalone
Ech.. Mi tam ona smakuje, a w Rossmanie jest za 5,9zł, nie za ponad 8zł jak ktoś pisał (zdzierstwo!)
a ja z jednej torebki zaparzam 2 herbaty więc mam ją na 2x dłużej
więc ja spalanie będę piła 4 tygodnie
2gi i 3ci etap też 2x dłużej hehe zobaczymy co to będzie :]
mysle ze ona bedzie dzialac tylko wtedy gdy bedziecie sie stosowac do zasad. pris ta kuracja ma tylko sens kiedy jest pita po kolei. efekt daje dopiero wypicie calosci. najpierw cos trzeba spalic, pozniej oczyscic organizm zanim bedziemy stabilizowac zmiany w organizmie. mniej wiecej o to chodzi. zreszta jak dobrze poczytacie ulotki ktore sa w herbatkach to tam jest wylozone jasno jak trzeba ja pic by zadzialala i dlaczego tak jest.
yasminsofija a te kiloski to Ci poleciały dokładnie na którym etapie? Kurcze, masz rację... dopiję to opakowaine i biorę się za resztę kuracji.
pozdrawiam
dokladnie to zaczely lecioec jak skonczylam ostatnia. nie wczesniej. ja kupilam herbaty wzestawie bo nie widzialam do kupienia osobno. i pije je tak jak pizsa. nie inaczej. najpierw dwa tygodnie spalania. pozniej tydzien oczyszczania i tydzien stabilizacji. nie oczekiwalam wiele. a jednak. nie rozczarowalam sie i mam nadzieje ze tym razem bedzie tak samo. napisze czy poskutkowealo.
Zakładki