Bio active. Kupiłam jabłkową i grejfrutową, obie z dodatkiem skrzypu polnego. Ale grejfrutowa mi jakoś bardziej podchodzi, jałkowa ma dziwny smak.
Bio active. Kupiłam jabłkową i grejfrutową, obie z dodatkiem skrzypu polnego. Ale grejfrutowa mi jakoś bardziej podchodzi, jałkowa ma dziwny smak.
Hmm...nie pamiętam już, ale mniej więcej tyle co większość herbatek
Dyyynia czy chodzi o taką w dużym ciemnozielonym opakowaniu z rysunkiem grejpfruta??
ja dzis pije duzo czerwonej bo duzo sie obzeram ale dziewczyny rozgrzeszycie mnie cioooo?
ja Ciebie a Ty mnie
jak najbardziej rozgrzeszam bo pewnie zjadłam 5x tyle cio Ty ale co mnie to wazne ze zrobiłam sie szczesliwa po 8 kawałka i jak powiedziała mama ze osoby które sie odchudzaja sie zgryzliwe ale po tych 8 kawałkach w koncu sie usmiechasz
ale ale nie bede juz tak robic bo mnie mdli na sama mysl o ciescie wiec plus jest taki ze w najblizszym czasie nie chce czuc tego co teraz czyli tego ze zaraz pekne wiec jakis morał jest poza tym ze jestem szczesliwa hehe bo najedzona niezdrowym jedzeniem :P
no więc, ostatnio znów zaczęłam pić dużo zielonej herbatki, bo czerwona mi się znudziła. ale nie kupuję takiej w torebkach, wolę aromat zaparzanej herbaty i sam rytuał...
a ja robie tak:
rano kubeczek zielonej herbatki ( a nawet 2)
a wieczorkiem kubek czerwonej
Zakładki