Strona 3 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 119

Wątek: Watek dla "zagraniczniaczek" :)

  1. #21
    dzidzia84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja od pol roku siedze w hiszpanii, utylam 3 kg, jest tutaj okropnie tluste jedzenie, ale postanowilam sie wziac za siebie licze kalorie od miesiaca(dieta 1200-1500), 3 razy w tygodniu chodze na aerobik, a w pozostale dni biegam nie jem tez tych pysznych buleczek, swiezych i najtanszych....generalnie madryckie jedzenie jest obrzydliwe jak jest sie na diecie

  2. #22
    dzidzia84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj zapomnialam przesunac suwaka :P

  3. #23
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to jest nas coraz wiecej zagranica

    Bardzo sie ciesze

  4. #24
    martita503 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie witam "zagraniczanki"

    ja mieszkam w szwecji
    kiedy tu przyjechalam na poczatku przytylam ok 8 kg. sama nie wiem czym to najbardziej bylo spowodowane. jadlam oczywiscie coraz wiecej, jedzenie pyszne, pyszne lody. moj facet polak lubi polskie jedzonko, wiec gotowalam wszystkie kluski, kluseczki, i jadlam.
    poza tym dziwne jak dla mnei godziny posilkow, sniadanie staralam sie jesc jak najwczesniej kolo 9, 10 ale nie jadlam juz tego co w polsce na sniadanie, jogurciku czy jednej kanapki a porzadne sniadanie, bo wszystko mi smakowalo.
    lunch kolo 13 i obiad kolo 17. w domku jadlam porzadny obiadek o 14 a na kolacje jakis owocek lub cos.
    bralam pigulki, malo sie ruszalam, bo jak i gdzie? no i wieczorne godziny z facetem przed tv, jak tu czegos nei podjadac?? popkorn czy nieszczesne goodies, ktore uwielbiam a ktorych aktualnie nie jem.

    wszak szwedzi maja ulatwione zadanie aby kontrolowac swoja diete, kazdy produkt ma podana wage i wartosci odzywcze i duzo jest produktow typu light. lody, majonezy, owjogurty, pieczywo. ale takze jest mnostwo produktow ktore maja ukryty cukier. i to moze zgubic. na szczescie nie lubie ich slodkich chlebow, i smiesznych miesek.

    po pobucie w szwecji wrocilam do polski i wrocilam do poprzedniej wagi. teraz kiedy znowu jestem w sweden bardzo uwazam na to ile jem i co jem, no i o ktorej. juz nie podjadam wieczorami, i staram sie wiecej ruszac, rano jakies cwiczonka a wieczorem namietny sex.

    caluski dla grubaskow

  5. #25
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Re: witam "zagraniczanki"

    Cytat Zamieszczone przez martita503
    juz nie podjadam wieczorami, i staram sie wiecej ruszac, rano jakies cwiczonka a wieczorem namietny sex.
    heh, a ja rano cwiczenia i wieczorem cwiczenia ;(

  6. #26
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    no to i ja sie do was dolacze..
    od prawie 2 lat mieszkam i studiuje we Wloszech - w Bolonii...
    Jedzenie-pychotka poprostu..
    -sniadanko:na slodko(rogalik z kawa)
    -obiad:makaron
    -kolacja:makaron
    Rezultat?? +8kg, teraz juz +6kg(jak najbardziej zasluzonych zreszta...bo jakby sie nie jadlo, nie byloby tej nadwyzki)..
    Od paru tygodni zaczelam sie pilnowac..i nie pochlaniac wciaz tego makaronu, i prosze, waga pokazuje -2kg, czyli jednak mozna
    Do wakacji mam zamiar uporac sie jeszcze z tymi 6 zbednymi kilogramami..
    Trzymam za was wyszystkie kciuki..
    i pozdrawiam wszystkie zaganiczne forumowiczki i nie

  7. #27
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witamy )

  8. #28
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to i ja się przyłączę
    Moja historia wygląda tak:
    6 października 2005 r. wylądowałam w Irlandii, bardzo szybko pracę znalazłam ( w pierwszy dzień ) więc nie patrzyło się na to co się kupuje a najwięcej to było słodkiego (jestem uzależniona od słodyczy) i tak się jadło i jadło o każdej porze no i pewnego dnia będąc w aptece weszłam z ciekawości na wagę elektroniczną, i co się okazało 65 kg to był szok bo to największa waga jaką w życiu osiągnęłam, prawie mi wtedy łezki poleciały no i trzeba się było wziąć za siebie, 3 kg same spadły bez diety w okresie świątecznym bo miałam urwanie głowy w pracy i dużo stersu, a następne 3 kg zrzuciłam już będąc na diecie 1300 kcal, to forum baaaardzo mi pomaga, mobilizuje mnie do walki i w ogóle
    Chciałabym do końca kwietnia dojść do mojej wymarzonej wagi bo wtedy pierwszy raz jadę do Polski i zaręczam się i w ogóle, ale najważniejsze to chcę czuć się dobrze w swojej skórze
    Będąc w Polsce też ciągle się odchudzałam różnymi głodówkami ale nigdy nie udało mi się osiągnąć 55 kg. A zawsze moja waga wahała się w granicach 60 kg.
    No to tak po krótce wygląda
    Pozdrawiam dziewczyny mocno i fajnie, że stworzyłyście taki topic, będę tu zaglądała do Was

  9. #29
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie Nowa twarz

    Hey,


    Jestem na forum od 4 lat (co jakis czas przerwa),dzis nadszedl dzien powrotu na stare smiecie.
    W kwietniu 2004 wazylam 74,5kg.Zmagalam sie z waga , i efekt byl niesamowity, 63kg - 12 czerwie 2004.Bylam bardzo zadowolona z mojego sukcesu, bo jak kazda kobieta wie w Polsce ciezko jest kupic spodniczke czy inny ciuch z waga 74 , wzrost 171cm...rozmiarowka konczy sie na 42, dotego rozmary zanizone , kazde wyjscie po nowy ciuszek wiozalo sie ze smutkiem , zloscia, i tka konczyla sie przyjemnosc...Z 63 kg wchodzilam latwo w 38-40.
    12 czerwca 2004 rozpoczynalam nowy etap zycia, przenosilam sie do Anglii, wiec moja motywacja byla zwiekszona, milam poznac rodzine mego bf , i chcilam wypasc przed nim jak najlepiej po 2 miesiacach od naszego ostatniego widzenia.Zajadalam sie niskokalorycznymi potrawami heheh jak tak mozna to nazwac...wypijamam po 5 litrwo wody w dwa dni, I efekt "byl "niesamowity.

    Ale niestety Angielskie jedzenie dalo w kosc, na poczatek latwo trzymalam sie regul jakie stosowalam przed przybyciem na wyspy, ale z czasem zaczely sie Sunday diner w pabie czy urodziny, do jedzonka winko, starter, deser i jakos wrocilam do tego co bylo.
    Tu nie je sie za najlepiej, do kazdego dniania frytki, i ciezko strawne paskudy...Niby jedzenie jest paczkowane i liczone karolie na produktach..Niby dobrze..ale jak czlowiek dobrze pomysli, to ona musi byc ostro nafaszerowane swinstawmi , konserwanami, bo jakie miesa pociete w plastry, czy chleb wytrzyma w dacie 7dnie jak nie duzej na innych produktach.Wszystko chemicznie potrzymywane, stad tez nasze okraglosci, nie tylko od jedzenie duzo i swinstw, ale od sztucznosci...tu mlego jak kupie 3 painty to stoi w lodowce tydzien czasu i nie robi sie kwasne hehehehe, gdzie w Polsce jak stalo 3 dni to bylo dobrze )))

    Moim celem jest osiagniecie spowrotem 63kg, gdy to zrobie nastepny cel bedzie 60 i jego utrzymanie.

    Jak staram sie osiagnac :
    Od poniedzialku (13/02 - 74kg), odrzucilam ziemniaki w jakiej kolwiek postaci, makarony, ryze.Oczywiscie slodycze ( moje ulubione kusicielstwo- kocham slodycze , wszystko co czekoladowe ).Juz nie ma cole, lemoniady, sokow.W spizarni stoja 2 zgrzewki wody niegazowanej mineralnej.
    W domu nie ma ani grama slodkiego, ani alkoholu.Jedynie sniadaniowe barsy z Asda lol...1 bar = 80 kal.

    Kupilam 2 paczki platkow sniadaniowych Special K® Challenge ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).Ponoc jedzac 2 miski dziennie z mlekiem przez dwa tygodnie, plus zdrowa kolacja( mieso/ryba + wazywo) mozna schudnac do 4 kg, wzaleznosci od czlowieka i jego organizmu.

    Tak wiec moj dzien od 13/02 wyglada tak:
    - rano 9 am - okolo 30g platkow z mlekiem
    - mala przekaska, sliweczka, jablko, czy bar sniadaniowy, czasem gruboziarnisty plaster chleba z Lid , bez masla i dodatkow, przelozony pomidorem/ogorkiem czy nietlusta szynka
    - w miedzy czasie herbatki ze slodzikiem angielska albo malinowa zaciagnieta z urlopu swiatecznego u mamusi
    - kolacja odbywa sie kolo 5.45pm razem z chlopakiem,zasiadamy i jemy jeden posilek dziennie, dzielac sie wrazeniami dnia, niestety dopiero o tej godzinie zjezdza do domku po pracy. Zwyczajowo duzo warzyw, z mala iloscia soli, plus mieska/ryba marynowane i pieczone bez tluszczow w piekarniku czy pod grilem ...
    - potem juz nic, tylko wspolny czas i relax... a i do tego czasem 40 kalorii na kubek czekolady do picia gdy nadciaga glodzic czy posmak przyjemnosci..zapychamy sie woda, herbatka i tak mija kazdy dzien od poniedzialku.


    Co najwazniejsze moj chlopka stara sie zmienic swoja wage, wiec jest mi latwiej , gdy obydwoje jemy to samo i on nie kusi mnie lampka wina czy slodkoscia

    Mam nadziejej ze uda mi sie osiagnac to co ustalilam.AAA jeszcze ustalilismy sobie nagorode za osiagniecia.Od 1 marca obydwoje wazymy sie, zapisujemy wage, i ustalamy cel na nastepne 4 tyg, gdy cel osiagniemy..Kazdy sprawi sobie radosc wydajac po 50 funtow na swoje wymarzone czy oczekiwane przyjemnosci....ja juz jedna mam w glowie, albo urzadzenia do opalania lub zestaw do paznokci z lampa, to co kazda dziewczyna chce

    Dobra koniec tego rozpisywania sie , teraz tylko powiem z ktorej czesci Anglii jestem i cos o mnie:
    - Kinga,81 r (pochodzenie Gorzow)
    - startowa waga 74kg
    - Swindon , Wilts ( 80 mil do Londynu )
    - szukajaca stalej pracy
    - angielkis w collegu,
    - opieka nad domem i bf

    Hugggsss for all
    Piszcie o celach i osiagnieciaz tez, i jak to dokonaliscie, to duzo pomaga czlowiekowi i motywuje

    2 tygodniowy cel : dostac sie do 69kg ,
    Nastepny pomiar wagi 1 marca !

  10. #30
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie

    + 2 litry wody mineralnej niegazowanej dziennie

Strona 3 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •