No właśnie, jak w temacie!
Układam sobie dietę (który to już raz ) i potrzebuję jakichś propozycji przekąsek po ok. 100- 150 kcal każda.
Od razu mówię: Jabłek jeść nie będę bo nie przepadam, a poza tym po nich mi się jeść chce.
Raczej nie będę jadła żadnych zbożowych batoników, bo u mnie ze słodyczami to lepiej uważać....
Ano i soków warzywnych nie bardzo...
Pomóżcie, bo potrzebuję czegoś co można wziąć na uczelnię!
Coś oprócz Activii i deserków sojowych? Ke?
Zakładki