Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: ktoś poradzi..?

  1. #1
    Guest

    Domyślnie ktoś poradzi..?

    co robicie gdy macie straszną ochote na baaardzo obfitą kolacje lub słodycze..?

  2. #2
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja jem mandarynki albo pije cole light, zawsze pomaga =]

  3. #3
    yuki127 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    opijam się herbatom- czasem pomaga, a jak już jest ciemno to ide wczesniej spać.

  4. #4
    majenka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też pije opijam się herbatą, a jeśli to nie przynosi skutków to chrupie marchewke ;D

  5. #5
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    opijam się pu-erh, wodą, czasem zjem łyżeczke miodu albo np. schrupie papryke

  6. #6
    agusia82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja kupiłam sobie gumę rozpuszczalną owocową i jak mam ochotę na słodkie to wcinam jedną i przechodzi
    z własnego doświadczenia wiem, że jak naprawdę ma się na coś ochotę o trudno jest przestać mysleć o tym- kiedyś chodziłam i podjadałam marchewkę, jeszcze jakis owoc lub owoce i mi nie przechodziło na koniec jednak i tak jadłam to "upragnione " danie po podliczeniu kalorii zjadałam dwa razy więcej próbując "zabić" smak i chęć doszłam więc do wniosku, że jeżeli opicie herabatą, guma owocowa nie poskutkują to można zjeść cos słodkiego tylko oczywiscie w małej ilości kawałek ciasta przekroic na pół, zjesc 1 ciastko zamiast 5

  7. #7
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie zawsze jest tak, że jeśli mam ochotkę na np. ciasto to ułamuje sobie kawałeczek, potem łyżeczką okrajam i jem..I tak po troszeczku i okazuje się, że zjadłam kawałek bez żadnej przyjemności! Dlatego teraz jeśli mam ochote na ciasto to biorę albo cały kawałek albo pół i jem...
    A jak mam ochote a nie moge sobie już pozwolić to cola light albo jabłuszko

  8. #8
    guapisima jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ćwiczenia bardzo pomagają. Po ok 100 brzuszkach piję jeszcze ciepłego mocnego pu-erh'a. "Chcica" na słodkie przechodzi

  9. #9
    pszczolkamaaaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja rzucam się na warzywa surowe, zazwyczaj chrupie marchewką, wtedy sobie tak myślę, że to minie (ta ochota), że to siedzi we mnie, że wcale nie potrzebuje jeść słodyczy. Kiedy już się zapcham marchwią, trochę mi mija, a jak nie mija wychodzę z domu. Wiosna już blisko więc mam wiec teraz częściej bede wychodzić... uffff buziaki

  10. #10
    Kincia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Mieszka w
    Cieszyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobre pytanie, wtedy staram sie myslec o mojej motywacji (ślub) i mówię sobie "nie mozesz nic juz zjesć bo bedziesz wyglądac jak ....( i tu padaja z moich ust niemiłe słowa), potem krzycze , wsciekam sie ale do ust nie wezme nic.
    Czasem narzeczony mnie przytula i proponuje goraca noc i wedy to mi juz na jedzenie ochota mija..

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •