Wątek: Ile białka, węglowodanów i tluszczy ???

tez wlasnie zainteresowala mnie ta dieta...
chociaz 1 owocek dziennie to malo malutko
skad mam wziac jakies tabele z zawartoscia weglowodanych w wybranych produktach??
nie no, dieta fajna bo mozna jesc same pysznosci - bo wiekszosc diet ogranicza i to ostro nabial..
troche lipa z ziemniakami, ale jakos przezyje..
postanowione!!- przylaczam sie do diety niskoweglowodanowej,
xixatushka69 informuj na biezaco jak ci idzie..
a moze by tu osobny watek zalozyc??
co ty na to?

tu masz linka do tabeli BTW

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a to zapraszam serdecznie - razem będzie raźniej

myślę, że nie powinnam zakładać osobnego wątka, bo swoje zmagania opisuję w pamiętniku. zapraszam. ale oczywiście to ty możesz założyć nowy wątek, a wtedy chętnie się przyłączę dodam, że ja nie liczę ani kcal, ani bardzo dokładnie węgli, bo wiem, co to znaczy uzależnienie od takiego liczenia! tym razem nie poza tym, węgle z większości warzyw nie są szkodliwe. Ograniczam typowo węglowodanowe produkty. Nie tęsknię za ziemniakami, bo nigdy ich nie lubiłam

a ta tabelka to trochę kłamliwa ale co tam, ja sprawdzam zawartość węgli na opakowaniach - jeśli jest odpowiednia, biorę! zastaniawiam się, czy jeść śmietanę? bo np. jajecznice zawsze se robię z żółtym serem mniam! po 2 dniach spadły mi 2 kg

no to ladnie ladnie
ja smietany nie lubie wiec mam to z glowy
na ziemniaki sie przerzucilam bo po poltorej roku we Wloszech ''obudzilam sie'' widzac na wadze 61kg, a nie 52 jak wczesniej..
poltorej roku wcinalam i na obiad i na kolacje makaron...
najtrudniej na tej niskoweglowodanowej bedzie zrezygnowac ze slodyczy... jak sobie z nimi radzisz..?? nie mow mi tylko, ze nie lubisz czekolady.. ..
czym mozna je zastapic..??
jutro z rana pomysle nad zalozeniem nowego watku (hm.. nie wiem w ktorym dziale..?? )
teraz zmykam do nauki..
trzymaj sie!
buzka

jeśli chcesz spróbować tej diety, możesz załóżyć w pamiętnikach, jeśli raczej dowiedzieć się czegoś i posłuchać opinni innych - to już gdzie sobie życzysz

słodyczy nie jem od 5 dni - rekord biorąc pod uwagę, że przytyłam 20 kg bo się obżerałam jak szalona dobra, to się zastanów a czekoladę lubię mleczną, gorzką znienawidziłam. wiesz, postanowiłam raz w tygodniu dostarczyć sobie potężną dawkę węgli, więc czekolada będzie spoko

ok , wiec zaloze w pamietnikach, musze tylko wymyslic sobie temat
dam ci znac
a ja sobie codziennie pozwalam na cappuccino (odchudzone), zakupilam sobie ekspres cisnieniowy do robienia wlasnie cappuccino: wlewam wode, sypie kawe i wlewam mleko(powinno byc pelne, ale ja wlewam to chude - pianka wychodzi taka sama)!!! mniam palce lizac, niestety dodaje lyzeczke cukru, bo kawy ze slodzikiem nie moge strawic... herbata tak - w kawie czuc, ze cos jest nei tak..
poza dieta cwiczysz cos, bo ja jestem len kanapowy..

nooooo pysznie brzmi

od środy zaczynam chodzić na basen 3 x tygodniowo, ćwicze jogę, zacznę też brzuszki, tylko niech mi trochę brzuch spadnie, bo po tym obżarstwie mam jak balon no i staram się dużo chodzić, nie korzystam z windy. ale tez jestem leniem, wiem jednak, że chudnięcie bez ćwiczeń jest niedobre, bo skóra mi zwisala na brzuchu, więc muszę się zmusić

Xixatushka no musisz musisz się zmusić. Z czasem ćwiczenie zaczyna byc przyjemne. Może spróbuj brać l-karnitynę, daje "pałera", można więcej poćwiczyć i wg informacji na opakowaniu zapobiega jojo oraz przyspiesza odchudzanie.

słyszałam o niej wiele dobrego a możesz dokładnie opisać skład? bo te różne napoje izotoniczne to sama glukoza, kofeina i węgle...a nie chciałabym wegli...piję przed ćwiczeniami kawę

przepiszę ci to co jest na opakowaniu, tej którą ja biorę "L-carnityna 600mg" firma Activia
"Dietetyczny środek spozywczy. L karnityna jest naturalną substancją zwaną witaminą BT. Ma szczególne znaczenie regulacji poziomu lipidów w naszym organizmie. Gdy potrzebujemy energii do wykonania wysiłku fizycznego cząsteczki karnityny mają za zadanie wyławiać cząsteczki tluszczu z krwi i transporotwać je do komórek organizmu, gdzie zostaną przekształcone w energię. Stosowanie jej wraz z dietą i aktywnością ruchową wydatnie przyspiesza proces odchudzania, zapobiega efektowi jojo oraz chroni przed kłopotami związanymi z nagłym ubytkiem wagi. L-karnityna działa w parze z aktywnością fizyczną, najlepsze efekty uzyskuje się w przypadku:stepu, aerobiku, jazdy na rowerze i biegów.