-
przeżuwać każdy kęs nawet do 50 razy!!!
Hej! słyszałam o starej, jeszcze radzieckiej bodajże rewelacyjnej metodzie na odchudzanie, która polega na przeżuwaniu każdego kęsu nawet do 50 razy... je się wszystko, z wyjątkiem słodyczy (można raz na tydzien czekoladkę
) najlepiej to, co jest twarde i trzeba gryżć..., niesamowicie syci... i potem już nie chce się jeść, bo albo szczęka boli, albo już jesteś nasycona po jednej kanapce... choć możesz ją jeść nawet pół godziny...
ponoć w miesiącu można schudnąć od 5 do 10 kilo tak celebrując każde posiłki... wlaśnie tę metodę poradziła m i mama w SMSie, która się odchudza i czuje ze od tygodnia juz prawie dwa kilo jej ubyło... trzy łyżki makaronu je tak pół godziny...
myślę, ze to dobra metoda... zwykle jemy za duzo, bo za lapczywie i zanim sygnał o cukrze we krwi dotrze do mózgu (po 10 minutach) zdążymy zjeść za dużo... a tak można się naprawdę delektować jedzeniem... nawet z zamkniętymi oczami...
nie trzeba liczyć kalorii.... mózg sam powie, kiedy przestać... choż będziemy dopiero w połowie kanapki..
zaczęłam tak od wczoraj, za przykładem mamy.. i widzę, że rzeczywiście zjadłam mniej niż zwykle jadam...częściej, ale mniejsze porcje... i w sumie też jest mniej... i nie jestem głodna
i dopiero teraz zaczęłam odkrywać prawdziwy smak jedzenia...
spróbujcie... po co tak się spieszyć z jedzeniem... im dłużej, tym lepiej
a może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki