Wątek: Jedzenie w podróży

ja wlaśnie kocham takie desery, jak pamiętasz nazwe to napisz. Bede szukac

Na rajd sie pisze, chociaż ma kondycja nie najlepsza.
Pewnie tą całą kole w drodze wypijemy

nie pamiętam nazwy
ale na pewno kupowane w sklepach Sainsbury's
i te mają chyba białe wieczko (pełnokaloryczne ciemne jakieś)
szukaj, szukaj

i jeszcze lody ben&jerry z kawałkami surowego cista

jej, jak Wam zazdroszczę tej Anglii

Ja bym do ANglii pojechała, ale niestety angielski u mnie leży. Ale za to, myślę, że neidługo, jadę z tatą do ukochanego Berlina

u mnie niemiecki leży
ale do Berlina jak najbardziej, na jakieś fajne zakupy

Dokladnie Wczoraj byłam we Wrocławiu i kompletnie nic z tych sklepach nei ma:/ Za tydzień do Poznania i podejrzewam, że będzie to samo

a nawet nie wiem, sesja była i po sklepach nie chodziłam za dużo
ale jak poszukasz, to znajdziesz a Ty tak po Polsce podróżujesz tylko w celach zakupowych? hehe
fajna sprawa

a w Berlinie to się można ładnie obkupić

Nie nei, obecnie składam papiery na studia, a zakupy przy okazji Niestety fundusze kiedyś się kończą

i na co w Poznaniu?

Ja tam Wrocław uwielbiam
i zawsze coś znajdę :P
w sierpiniu zawsze wieeeelkie wyprzedaze

i mam następny pomysł na przekaskę podróżową
Minowicie jest to takie niepozorne warzywko - kalarepka
Własnie siedze przed monitorem i ją wcinam. Mnie napycha nie wiem jak innych
Oczywiscie trzeba jes sobie obrać najpierw w domu, potem do woreczka i już

Mnie tez czeka podróż do Grecji i ja tak cały czas kminię co zdrowego zabrać ze sobą w podróż Bo kiedyś to były czipsy, paluszki, batoniki czekoladowe i takie tam inne :P
Teraz to nie wchodzi w rachubę
Za dużo sie meczyłam żeby miec taki efekt jaki mam i nie chce go straciić ! :P

I ja tak samoo