-
Przykładowe jadłospisy
CZeść dziewczyny!!!
Mam prośbę.
od razu się wytłumaczę, jestem leniem, jestem zabieganea, pracuję, robię sudia podyplomowe, generalnie zasuwam jak mały samolot, nie posiadam wagi kuchennej nie chce mi się liczyć kalorii
Jak miałam troszkę więcej czasu to liczyłam ... i skutki były fantastyczne 1,5 miesiąca - 5 kg czułam się bosko. Niestety te 5 kg wróciło na swoje miejsce, a ja naprawdę nie mam czasu się zająć sobą i chyba mi się też trochę nie chce, ale jak wracam do domu to jem byle co i padam.
Jakby którejś z was się chciało i była tak uprzejma, podać mi kilka przykładowych, prostych jadłospisow, byle nie były wymyślne (typu kiełki ryżowe z tofu) tylko takie zwykłe najprostrze jedzenie - bo szczyt moich możliwości kulinarnych to zupa jarzynowa z mrożonki to będę niezwykle wdzięczna
Tylko od razu błagam!!! Ilości nie podawajcie w gramach, bo nie mam gdzie sobie tego zważyć, zwłaszcza w pracy, jeśli możecie to najlepiej określenia ilości typu: garść, opakowaniw, łyżka, plasterek.
Z góry dzięki.
I przepraszam że zawracam głowę, ale jak tak dalej pójdzie to za odchudzanie będę się mogła wziąśc jak będę na emeryturze
-
Ja ciebie nie rozumiem jak ja mam ci podac menu jakie ?swoje?
Moim zdaniem jedz to co tej pory ale podziel to na 5-6 posiłków odstaw słodycze , chlep biały i inne tego typu produkty tłuszcze tez .
Przeciesz nie musisz warzyc liczyc a i tak będziesz chudłam musisz poznac umiar ,,i nie napychac sie do syta,jesli chcesz wiedziec co jedza inni to wejdz na ta stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam wypisuja swoje codziene menu , ale tam jest w gramach a ty tak niechcesz?
Znam pare osób które nie licza a chudną ,więdz ty tez spróbuj ,jedz to co teraz ale w mniejszych ilosciach.
-
Dzięki za odpowiedz!
Niestety to nie jest takie proste...
Odstawia.ć słodyczy nie muszę bo ich prawie wcale nie jadam....
Mam 30 lat i siedzącą pracę, tłuszcz odkłada się sam
Ja własciwie jem całkiem zdrowo, kilka posiłków dziennie, nie mniej niż 4
Nie napycham się.
Nigdy nie miałam problemu z nadwagą o przepraszam raz jeden przybyło mi 10 kilo, ale samo jakoś znikło później i nie robiłam z tego dramatu.
Teraz też nie ma tragedii.
Waże 55 kilo przy wzroście 162 cm.
Tylko że urosło mi koło ratunkowe wokół talii, i robi się coraz większe, o dziwo wcale nie widać tego aż tak berdzo na wadze, ale wyglądam jak kubuś puchatek.
Wiem że powinnam ćwiczyć, ale naprawdę nie mam kiedy, a jak już w końcu wracam do domu pod koniec dnia to nie mam już na nic siły.
Potrzebny mi gotowy zestaw taki który mogę kupić w sklepie na rogu, a nie skomplikowane sałatki, obiadki itp.
Produktów light nie znoszę, bo są bez smaku, wyjątkiem jest jogurt jogobeli, light jest lepszy niż ten zwykły, nie jest taki przesłodzony.
Pomóżcie proszę...
-
Ok
Ile to wszystko może miec kalorii?
Sniadanie: Szklanka mleka 2% + 2 łyzki otrębów ze śliwką
II Śniadanie serek wiejski ziarnisty, bułka grahamka
obiad w stołówce 1/2 porcji (mięso ziem niaki sórówka - średnio)
kanapka z chleba razowego z szynką sałatą pomidorem i ogórkiem (zamiast masła łyżeczka majonezu) ?
tak na oko mieszczę się w 1200?
jak myślicie?
-
głowa do góry, tak tylko piszę i pozdrawiam
-
Mleko 2%- szklanka ma 130kcal
Otreby 100g -350kcal
100g bułki grachami to 250kcal
Co do miesa to ci nie podam bo niewiem jakie jadłas drób wieprzowne ?
100g ziemniaków to 60kcal---- bez tłuszczy same ziemniaki sórówka? zalezy z czego.
40g razowa kanap[ka ok.80kcal pomidor 30 kcal a zreszta sama możesz sobie sprawdzic.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki