-
o co chodzi w tych dietach
mam pytanie---w zaleznosci od diety rozne sa proporcje weglowodanow do bialek i do tluszczu.istnieje w ogole jakas obiektywna teoria .wczesniej mowilo sie ,ze weglowodany nie przyczyniaja sie do otylosci,teraz wprost przeciwnie.bylam na diecie gdy to jadlam tylko proste weglowodany w postaci owocow i warzyw-schudlam ale mialam potem gigantyczne jojo. ostatnio znow czytalam ,ze diety ktore raczej ograniczaja weglowodany na rzecz bialek powoduja jojo.wiec pytam jak to powinno wygladac przy diecie odchudzajacej,zalozmy przy diecie 1000kcal?prosze bardzo o rade...oczywiscie nie chodzi mi o tak oczywiste sprawy jak to ze powinno sie slodycze i ciasta ograniczyc...a bardziej o to czy powinnam sobie odmawiac ziemniakow na rzecz produktow sojowych?dodam ze jestem wegetarianka i by dostarczyc bialka nie siegne po kurczaka czy inne--mieso...
-
odpowiedz jest prosta - nie ograniczac wegli na rzecz bialka i odwrotnie! Nie tedy droga! Dieta powinna byc zbilansowana
W drodze uproszczenie dieta redukcyjna powinna wynosic 500kcal mniej niz Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, przy czym 2g bialka na 1 kg ciala, 3 g weglowodanow na 1 kg ciala i oczywiscie tluszcze - mozesz wejsc tutaj po szersze info
http://www.sfd.pl/temat89657/
no i dobrze ze jestes wegetarianka, bo rzeby budowac miesnie nie trzeba jesc cudzych
-
ja akurat mięso i rybożerna. Ale przeciez soja dostarcz białka prawie takiego jak mięso, to samo dotyczy innych warzyw strączkowych. Więc możesz te proporcje zachowac, jedząc tofu, lecz wtedy twoja dieta będzie droga, bo niestety produkty te wysokowartościowe sojowe do tanich nie należą.
Pozdrawiam
-
dzieki straszne za przydatne linki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki