Wątek: nowa dusza -

Czesc
Jestem " nowa " na forum. Niez mam klopotow z nadwaga (170 cm- 54 kg, 55 kg po kolacji u mamy) , ale okazalo sie ze to portal dla mnie dlatego, ze mam klopoty z tryglicerydami i cholesterolem. Moj szanowny pan doktor stwierdzil ze powinnam zaczac uwazac na to co jem a konkretnie nie na ilosci tylko na sklad " techniczny " mojego talerza. Wasz portal to prawdziwa skarbnica informacji.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie !

Witam Cieszę się że możemy się na coś przydać Rzeczywiście całkiem sporo informacji się nam nazbierało Każda coś dorzuca, można by spokojnie książke wydać :P
Dobrze jest zwracać uwagę na to co się je, a nie zaśmiecać żołądek byle czym, bo potem mogą być niemiłe konsekwencje. Powodzonka w zdrowym odżywianiu

Dzieki Lauro za wsparcie
Wiekszosc osob zle sie czuje w swojej skorze z powodu wagi ale tak sie sklada ze znalesc artykuly ale nie ogolne banaly o tym jak powinno sie jesc to rzadkosc. Mozna byc szczuplym, miec figure o ktorej marzy wiele kobiet, i jednoczesnie jako mloda kobieta (mam 29 na karku) miec zyly jak staruszka bo je sie byle co i byle jak. Od kiedy znam swoje wyniki na lipidy czeka mnie dluga walka z przyzwyczajeniami ... Zdalam sobie sprawe, ze odmowic sobie ulubionego schabowego z duszona cebulka i zastapic go pieczona ryba w folii aluminiowej nie jest latwo ... Podziwiam osoby na tym forum ktore konskewetnie zmienily zywienie. Cholera to takie trudne.

To wcale nie jest takie trudne jak sie wydaje
Układanie sobie posiłków, jak to jest w Twoim przypadku może być przyjemne tylko musisz podejść do tego z odpowiedniej strony.
To jest jak nowa praca, lub hobby... Musisz poświecić na to troche więcej czasu. Czerp z tego przyjemność a zobaczysz nie będzie Ci ciężko zrezygnować ze schabowego, bo zamiast niego odkryjesz wiele innych smaków. Masz do odkrycia nowy dział żywienia
Pozdrawiam

Też kiedyś myślalam, że rezygnacja z 'normalnego' jedzenia jest niemożliwa w moim przypadku. Jednak, okazało sie że jest inaczej. Już nie pamiętam kiedy ostatnim razem jadłam ziemniaczki z sosem, kurczaka pieczonego w karmelu (uwielbiam) i do tego jakąś surówke... Muszę przyznać, że tęsknię za takim jedzonkiem. Jednak dzięki temu że nie jadam takich rzeczy, zaczęły mi bardziej smakować warzywa, ryż, kasza, mięsko smażone na teflonie albo ryba z piekarnika. I to wszystko jem ze smakiem!!! Tobie też na pewno uda się przestawić i przyzwyczaisz się do zmiany. A z czasem zaczniesz je uważać za normalne obiadki

Też kiedyś myślalam, że rezygnacja z 'normalnego' jedzenia jest niemożliwa w moim przypadku. Jednak, okazało sie że jest inaczej. Już nie pamiętam kiedy ostatnim razem jadłam ziemniaczki z sosem, kurczaka pieczonego w karmelu (uwielbiam) i do tego jakąś surówke... Muszę przyznać, że tęsknię za takim jedzonkiem. Jednak dzięki temu że nie jadam takich rzeczy, zaczęły mi bardziej smakować warzywa, ryż, kasza, mięsko smażone na teflonie albo ryba z piekarnika. I to wszystko jem ze smakiem!!! Tobie też na pewno uda się przestawić i przyzwyczaisz się do zmiany. A z czasem zaczniesz je uważać za normalne obiadki

jejku znowu się dodało 3 razy grr

Hikka,super rezultaty osiagniesz stosujac 3 faze diety SB lub Montiego. ty nie musisz sie odchudzac, wiec wyeliminuj tylko z diety cukier i skrobie, ktora tez jest cukrem. tluszcze zwierzece zastap oliwa z oliwek / virgin-z pierwszego tloczenia/, biala make- razowa pszenna lub zytnia, chleb jedz tylko z maki z pelnego przemialu bez dodatku pszennej. zapoznaj sie z indeksem glikemicznym i wyrzuc ze swojego jadlospisu wszystko , co posiada wysoki indeks.
jestem pewna, ze pomoze.
mam 57 lat,stosuje zywienie wg SB /south beach/,bo nie jest to dieta laczenia, a cholesterol i trojglicerydy mam juz w granicach gornej normy,
a jeszcze 6 miesiecy temu, to byl koniec swiata.zaznaczam, ze nie przyjmowalam i nie przyjmuje zadnych lekow. unormowalam tez cisnienie.moj lekarz nie moze uwierzyc,
ze nie bralam przepisanych przez niego lekarstw.
miesa jadam wszystkie lacznie z wieprzowina, tylko chuda,twarogi chude natomiast sery zolte tluste. ne jadam ziemniakow, bialej maki, cukru / uzywam slodzik, jak potrzeba,nawet do pieczenia/. mleko do kawy uzywam ,niestety, tluste, bi z innym kawa mi nie smakuje i
to jest odchylenie od nakazu picia chudego.
przepraszam za zbyt dlugi post, jesli masz jakies pytania- chetnie sluze wiedza
pozdrawiam

Czesc Hammah,
Widze ze tez przez to przeszlas bo faktycznie za 6 miesiecy mam kolejne badania na tryglicerydy i kompanie. Nie biore tabletek na zbicie tryglicerydow, starczy ze faszeruje sie pigulka antykoncepcyjna - wole zabrac sie za prawidlowe zywienie.

Moge jesc tylko jedna lyzke oleju z oliwy dziennie (do wszelkiego kucharzenia ) i lyzeczke masla rano do chleba.
To prawda mozna jesc tylko miesko (proteiny) laczone z warzywami bez zadnych makaronow ... z tymze, o indeksie glikemicznym to lekarz nic mi nie powiedzial.
Z serow tylko zolty ser(w ilosciach sladowych) i powiem ci ze jest mi ciezko bo mieszkam w krainie serow i dobrego wina a tu nic nie mozna. Twarogu we Francji jeszcze nie wymyslili jest twarogopodobny ale to nie to samo.
Zadnej margaryny bo to ponoc pic na wode fotomontaz, dobrze ze ocet balsamiczny moge uzywac ( pol lyzeczki).
Pozwole sobie napisac do ciebie pm - bo mam duzo pytan

dlugo odpowiem na pw.pozdrawiam