Hmm ja nie znam tych wszystkich 'atrakcji' o których mówicie... Mój pobyt w Tunezji kończył się na drodze z hotelu do plaży lub na bazarek A baaardzo nie podobało mi się że arabowie są poprostu bezczelni. Łapali nas za ręce, za tyłek i w ogóle... ohyda. Jeden z nich ugryzł moją koleżankę z ręke... Poprostu obleśne to było, nigdy więcej bym nie chciałam tam wracać!!!
No i jedzenie było niedobre :P:P:P:P tylko śniadanka mi smakowały, obiady nie.