Tzn. rok temu z 56 kg schudłam na 47,6 w do końca wakacji jakoś trzymałam ta wagę. Ale potem to już jakoś leciało samo w górę.
I od marca odchudzam się i nic nie leci..
Nie dziwie się, wcale nie jestem głodna więc jak moze lecieć??
Czy powinnam brać jakieś leki czy co![]()
![]()
Zakładki