witajcie
prawie kazda z nas ma problemy z celulitem wiec wklejam kilka waznych informacji na ten temat

Celluit
Cellulit, czyli tzw. pomarańczowa skórka, polega na gromadzeniu się tkanki tłuszczowej na biodrach, pośladkach, a w szczególności na udach. Czasem zdarza się na ramionach i brzuchu. Uważa się go za schorzenie tkanki łącznej, stan zapalny tkanki tłuszczowej. Wyróżnia się następujące rodzaje i stopnie pomarańczowej:

1. CELLULIT WODNY
W miesięcznym cyklu kobiety woda normalnie jest zatrzymywana w organizmie. Nie zostaje ona odprowadzona jeśli zaburzona jest gospodarka hormonalna, cyrkulacja wodna , dieta jest zbyt bogata w sól ,wtedy woda jest wypychana i nie może wrócić do normalnego stanu. Ten rodzaj jest lekko bolesny przy dotyku.

2. CELLULIT TLUSZCZOWY
W skórze właściwej i tkankach podskórnych komórki gromadzą cukier i kwasy tłuszczowe dostarczone przez krew, a następnie tworzą z nich trójglicerydy. Po pewnym czasie powinien nastąpić rozpad trójglicerydu., a cukier i tłuszcze usunięte z komórek. Bardzo często nie dochodzi do całkowitego rozpadu, a związki te są gromadzone w komórkach. Taki typ cellulitu występuje w obrębie bioder, ud, kostek oraz łydek .

3. CELLULIT CYRKULACYJNY
Połączenie dwóch wcześniejszych

Stopnie rozwoju cellulitu:
Stopień 0
- powierzchnia skory jest gładka

Stopień 1
- podczas stania i leżenia skora jest gladka, przy ściśnięciu widać małe uwypuklenia

Stopień 2
- podczas leżenia skora wydaje się gładka ,przy staniu widać lekkie uwypuklenia ,przy próbie szczypania obraz się zaostrza

Stopień 3
- widać wyraźne uwypuklenia podczas stania ,leżenia i próbie szczypania. Nie można określić czasu leczenia, jest to indywidualne.

Można próbować pozbyć się cellulitu wykonując ćwiczenia fizyczne (pomagają m.in. w wodzie, callanetics, skakanie na skakance) bądź udając się na dość kosztowne zabiegi kosmetyczne, takie jak: zabiegi prądami, ultradźwiękami, laserami, wibrosauny, masaże pod ciśnieniem, czy głębokie rozgrzewanie tkanek. Można także samemu w domu wykonywać masaże z preparatami antycellulitowymi. Jednak nie gwarantuje to całkowitego i długotrwałego sukcesu! Dlaczego?

Otóż, nawet ćwiczenia czy zabiegi nie pomogą w 100%, gdy będziemy osłabiać tkankę łączną. Tkankę łączną osłabia stres oraz papierosy, kawa, złe odżywianie.

Oto kilka żelaznych zasad dietetycznych, które pomogą w walce z cellulitem:
1. Dieta to nie kilkudniowa rezygnacja z pewnych potraw, ale zmiana sposobu żywienia na całe życie.
2. Zrezygnuj z papierosów i innych używek. 1 kawa dziennie całkowicie wystarczy.
3. Ogranicz spożycie soli, która może powodować obrzęki i nadciśnienie. Zamiast soli można stosować zioła.
4. Obrzęki redukuje również potas. Znajdziesz go np. w pomidorach, ziemniakach czy sałacie.
5. Wyeliminuj z diety fast foody i ogranicz spożycie słodyczy.
6. Jedz dużo lekkostrawnych potraw, zostaną one szybciej strawione.
7. Dostarcz do organizmu witaminy i mikroelementy pochodzące z warzyw i owoców.
8. Spożywaj ryby co najmniej 2 razy w tygodniu, oliwę z oliwek, orzechy. Zawierają kwasy tłuszczowe poprawiające metabolizm tkanek z rozwijającym się cellulitem.
9. Jedz produkty bogate w witaminę B: kiełki zbóż, drożdże, jaja.
10. 2-3 litry niegazowanej wody mineralnej wypłuczą toksyny z organizmu.
11. Trawienie przyspieszysz jedząc 5 mniejszych posiłków w ciągu dnia zamiast 2-3 dużych i pijąc zieloną herbatę.
12. Spożywaj produkty bogate w błonnik: ciemne ryże, grube kasze, jabłka.

Na cellulitis uskarża się ponad 90% kobiet i waga ani wiek nie grają tu roli. Jednak u tęższych kobiet cellulit rozprzestrzenia się szybciej. Z cellulitem walczą przede wszystkim kobiety, a to z tego powodu, że tkanka łączna kobiety jest znacznie słabsza niż u mężczyzny. Walka ze skórką pomarańczową oznacza przede wszystkim odpowiednio dobraną dietę, ćwiczenia, pielęgnację właściwymi kosmetykami, zabiegi ujędrniające w gabinetach kosmetycznych. Nie zapominajmy o diecie, która nie tylko pomoże nam w walce z cellulitem ale przecież zagwarantuje i zdrowie na długie lata.