dzien dobry wszystkim
no jakos wczoraj wytrzymalam choc szykowalam dla siostry maturzystki lody - cudowne wisniowe, z bita smietana, kandyzowanymi wisienkami i mnostwem bakalii mniamale nie zjadlam pilam czerwona herbatke i przelykalam slinke
Dzis dzien 3 - ale jestem dzielna nie hihihi
![]()
ta woda pomaga dzieki za rade - jak sie tyle jej upije to rzeczywiscie jesc sie odechciewa
ale wiecie co mam jeszcze jedno pytanko - co zrobic ze skaczacym poziomem cukru- jestem w normie i zdrowiutka ale jak nie jem np. 4 godziny to zaczynaja mi sie tzresc rece i jest mi niedobrze - hmmm to chyba nie tak ma byc. Wie ktos cos na ten temat?
wracam do pracy milego dnia wszystkim))
ps. a wczoraj tych lodow sobie odmiwilam tylko ze wzgledu na Wasno bo musialabym przerwac pisanie a tu jest calkiem fajnie na forumiku
)
Zakładki