Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: jUZ NIC NIE SCHUDNE???????

  1. #1
    kozic17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie jUZ NIC NIE SCHUDNE???????

    Chcialam wkleic pewien artykul...

    Po 2 tygodniach będziemy ważyć o 2 kg mniej, po miesiącu o 4 kg. Tak jest teoretycznie, ale w życiu bywa inaczej. Zwykle w pierwszych tygodniach traci się więcej kilogramów, nawet 2-4 na tydzień. To wprowadza nas w euforię, co może być korzystne, gdyż zwiększa motywację do dalszego odchudzania. Jednak po pewnym czasie, zwykle po 2-3 miesiącach, przestajemy chudnąć . Dlaczego tak się dzieje? Otóż szybki efekt na początku kuracji to po części skutek utraty wody, a nie tłuszczu (co jest zresztą mechanizmem działania tzw. cudownych diet). Późniejsze zwolnienie lub zatrzymanie spadku masy ciała jest skutkiem spowolnienia przemiany materii. Organizm broni się przed wyniszczeniem i zaczyna oszczędzać energię. Przystosowuje się do małych racji pokarmowych i spala je wolniej


    CZY TO ZNACZY ZE pozniej organizm juz sie tak przystosowuje ze nie bede nic chudla bo beda wystarczac mu te małe porcje????????? bo juz jestem dluzszy czas na tej diecie i mam ze tak powiem ZASTÓJ!!!!!!

  2. #2
    kozic17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napiszcie czy wy po dluzszym stosowaniu 1000kcal przestalyscie chudnac??????/

  3. #3
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja stosuje diete 1000 kcal i nie przestaje chudnać
    co prawda raz miałam zastój miesięczny, a teraz też waga stoi 2 tygodnie ale myśle ze to trzeba przeczekać

  4. #4
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    mi po 2 miesiacach odchudzania waga stanela na 2 miesiace.. a potem juz nie dalam rady i niestety przytylam..

  5. #5
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ano niestety tak jest.ja miałam mały zastój.i boję sie że teraz będe miała dłuższy i że nie dam rady tego przeczekać.jednak mam taką cichą nadzieje, że zastoju nie będzie

  6. #6
    tudimisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    1

    Domyślnie

    Trzeba być wytrwałym! Wiele dziewczyn - z tego co czytałam na różnych forach - pisało o tzw. zastoju, ale jak to przetrwały to waga znów szła w dół!

    Ja osobiście zaczęłam się odchudzać nie po to, by nie jeść nic 2 miesiące i potem zacząć żreć jak przed dietą. Chcę żeby to się stało częścią mojego życia! Moim nawykiem! Jedzenie nie będzie mną rządziło!

  7. #7
    Awatar Anita1987
    Anita1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Mieszka w
    Reno
    Posty
    35

    Domyślnie

    jestem na 1000 kcal i troche przeraza mnie ten zastoj... jak narazie schudlam 4 kilo, ale obawiam sie ze waga w pewnym momencie stanie...
    ale mam na to sposob! nie bede sie wazyc przez pare miesiecy :P wytrzymam i bede sobie wmawiac ze napewno chudne, a przeciez i tak wyjdzie mi to na zdrowie!
    takie nie opychanie sie.. no i przeciez ewentualnie bede w dobrej formie, no nie?

  8. #8
    bannera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wyry
    Posty
    0

    Domyślnie

    o taaaaaak yes ys yes objęłaś tę samą taktykę co ja hehehe dlatego tez straznika wagi zlikwidowałam, po prostu za duzy stres jak dla mnie, bo musiałabym się wazyć, a nie zniese jak stane na wage a tam 2,5 kg więcej niż 3 dni temu, ooooo nie, zważe sie dopiero wtey jak moje odbicie w lustrze spodoba się mnie samej

  9. #9
    Awatar Anita1987
    Anita1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Mieszka w
    Reno
    Posty
    35

    Domyślnie

    ja mojego strazniczka zatrzymam jako dowod na to ze jakby nie bylo, te 4 kilo schudlam i widze ze talia lepsza, a spodnie opadaja.
    zreszta on jest bardzo przyjemny.. tylko ze rzadziej bede go uaktualniac :P

  10. #10
    bannera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2006
    Mieszka w
    Wyry
    Posty
    0

    Domyślnie

    włąsnie najgorsze jest to, ze patrzysz na wagę i krzyczysz "ooo schudłam kolejne 2 kg" po czym całla w skowronkach następnego dnia stajesz na wagę i okazuję sie, że hmmm..."przytyłaś" spowrotem te 2 kg i teraz co zrobić ze strażnikiem?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •