ja kiedyś podczas swoich pierwszych prób odchudzania zajadałam się jogurtami, ale oprócz tego jadłam normalne posiłki, do tego, jogurtami owocowymi i nie light, i dziwiłam się, czemu nie chudłam :lol: :lol:
Wersja do druku
ja kiedyś podczas swoich pierwszych prób odchudzania zajadałam się jogurtami, ale oprócz tego jadłam normalne posiłki, do tego, jogurtami owocowymi i nie light, i dziwiłam się, czemu nie chudłam :lol: :lol:
no a ja dzis zaszalama i kupiłam sobie jogurt owocowy z 0% cukru,ale leży w lodówce jakoś dziś mi się nie chce wcale jeść może jakaś pogodowa depresja mnie łapie :roll:
owocowy i 0 %? ooo, przypomniało mi się, też taki kiedyś próbowałam :o a dzisiaj zjadłam 2 naturalne danone [pozdro grubasek1992].
a ja mialam wczoraj kupic sobie danona oczywiscie naturalnego ale w moim sklepie nie bylo a dalej mi sie isc nie chcialo;p
ja kupuje sobie jogurty pitne owocowe maja 70 kcal w 100g :)
tez taki mam:D
z mlekowity:D
smak jablko z mieta;D albo pomarancza z melisa tez jest pycha;D
obecnie wcinam tylko naturalne, ze względu na małą ilość kalorii w nich zawartą
Polecam jogurt naturalny z płatkami czekoladowymi, albo z musli. Smakuje wyśmienicie :D
nianawidze jogirtów do picia :shock: nie ma to jak pałaszowac lyzeczka :wink:
a aktualnie zajadam sie serkami i jogurtami Activia:)
ja dzis jadłam ten jabłkowy 0.1% tłuszczu co wam pisałam ostatnio był pycha w srodku były płatki owsiane kawałeczki owoców jabłka i rodzynki był dosc słodki bo ja na diecie czuje cukier razy dwa chyba ale zabił moja chec na czekoladke a to sie liczy ;-)
ja tez nie lubie jogurtów do picia.
dla mnie musi być gęęsty :)