kurde wczoraj pofolgowałam z dietą i wyjadłam wszystkie jogurty-i nie mam kiedy doupić buu-ehh zadowolę się dziś jednym naturalnym-mówi się trudno-przeżyję:) :wink: :wink: :wink:
Wersja do druku
kurde wczoraj pofolgowałam z dietą i wyjadłam wszystkie jogurty-i nie mam kiedy doupić buu-ehh zadowolę się dziś jednym naturalnym-mówi się trudno-przeżyję:) :wink: :wink: :wink:
uwielbaam jogurty !!!
W dawnych czasach -przed dieta- to zjadalam taki 0,5 l kubek owocowy,bo to dobre na trawienie... hihi a to ma chyba z 5oo kcal !!!
no i skutki sa - teraz tylko malutki ,naturalny ,zeby mi sie w limicie 1000kcal zmiescil !!!
ja przed dieta nei przepadalam za jogurtami:/
ja lubiłam przed dietą, lubie teraz i bede lubić na wieki, amen :mrgreen: dla mnie jogurty to święta sprawa, dzisiaj znowu zjadłam danone 8) mogłabym jeść same jogurty, mmmniammm,.,,.
Ja lubie te jogurt Fruttis mją około 90 kcal a opakowanie to 120g i 0,1 g tłuszczu
a ja wczoraj wypiłam na kolację jagodową maślankę na kolacyjke :D kupiłam ostatnio activie truskawkowa - nawet dobre tylko ze takie dwa male opakowania kosztowaly mnie 3 zeta :shock: lepiej kupic 1 duża maslanke i maly jogurt za ta kase 8)
Ja przed dietą najbardziej lubiłam "Zakręcony Mix" z cukierkami :D Albo jogurt truskawkowy lub wiśniowy i do tego nestle corn flakes - uwielbiam to :D
A teraz różnie...ale ostatnio rzadko jem jogurty...jeszcze niedawno to moim głównym śniadaniem i kolacją był jogurt owocowy z musli albo płatkami fitness - potrafiłam kilka w ciągu dnia :P A teraz nie kupuję musli, bo jem owsiankę, a samych jogurtów mi się nie chce :D
ja wczesniej mialam tak,ze jadlam jakis jiogurt, ze slodkimi platkami np czekoladowymi i zdawalo mi sie,ze to taka np. dietetyczna kolacja... ale od kiedy zaczelam "szacowac" kalorie to wychodzi na to,ze sama sie oszukiwalam..ze juz lepiej zjesc kanapke z warzywami, albo jakas salateczke nize te moje "zakamuflowane" bomby kaloryczne... akle teraz juz swiadoma..jadam pyszna owsianke zamiast slodkich platkow.. a zamiast kalorycznych jogurtow wybieram o 1/3 mniej kaloryczne owocowe maślanki :)
Nowicjuszka - no właśnie ja podobnie. A jak o dietach nie miałam pojęcia to jogurt sobie jadłam ot tak między posiłkami itp
jaa tez tak robilam:/